Protokół Nr XII/07

sesji Rady Miejskiej w Krajence

odbytej dnia  30 listopada 2007 roku

w sali widowiskowej Krajeńskiego Ośrodka Kultury

Ad. 1

Sesję o godz. 11:00 otworzył Piotr Gniot Przewodniczący Rady Miejskiej w Krajence.

Przewodniczący stwierdził, iż na podstawie listy obecności w sesji uczestniczy 15 radnych, co wobec ustawowego składu Rady wynoszącego 15 radnych stanowi kworum do rozpoczęcia obrad i podejmowania prawomocnych decyzji.  

Lista obecności radnych oraz lista gości stanowią załączniki nr 1 i 2  do nin. protokołu.

W sesji uczestniczyli ponadto:

  • Janusz Szczerbiak –Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka,
  • Grażyna Urbanek – z-ca Burmistrza,
  • Tomasz Ciechanowski – Sekretarz Gminy,
  • Mirosław Machejek – Skarbnik Gminy,
  • Marek Buczkowski – Kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej w tut. Urzędzie,
  • Marek Pietrzak – kierownik Referatu Rolnictwa i Gospodarki Nieruchomościami,
  • Aleksandra Sawicka - referent ds. inwestycji i gospodarki komunalnej.

 

Ad. 2

Przewodniczący Rady zaproponował następujący porządek obrad:

1.      Otwarcie sesji, stwierdzenie quorum.

2.      Ustalenie porządku obrad.

3.      Przyjęcie protokółu z poprzedniej sesji Rady Miejskiej.

4.      Informacja o działalności  Burmistrza Gminy i Miasta Krajenka w okresie międzysesyjnym.

5.      Informacja dotycząca wzrostu cen za świadczenie usług komunalnych w zakresie odbioru odpadów stałych.

6.      Informacja w sprawie remontu jazu na rzece Głomi w Krajence.

7.      Informacja Komisji Rewizyjnej Rady w sprawie kontroli wybranych placówek oświatowych w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w czasie dowozu i zajęć lekcyjnych.

8.      Informacja Komisji Gospodarczej Rady dotycząca bazy Komunalnego Zakładu Użyteczności Publicznej w Krajence.

9.      Podjęcie uchwał w następujących sprawach:

a)      przystąpienia Gminy i Miasta Krajenka do Stowarzyszenia Lokalna Grupa działania „Krajna nad Notecią”,

b)      uchwalenia Regulaminu warunków przyznawania i wysokości niektórych składników wynagrodzenia oraz nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy nauczycieli z uwzględnieniem poszczególnych stopni awansu zawodowego,

c)      zmiany uchwały Nr VII/39/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 27 kwietnia 2007 roku dotyczącej określenia rodzaju świadczeń oraz warunków i sposobu przyznawania pomocy zdrowotnej dla nauczycieli,

d)      obowiązku przedłożenia oświadczenia lustracyjnego oraz informacja o skutku niedopełnienia tego obowiązku,

e)      ustalenia najniższego wynagrodzenia i wartości jednego punktu dla pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego,

f)        ustalenia stawek diet oraz ustanowienia zasad na jakich przysługują one przewodniczącym organów wykonawczych jednostek pomocniczych,

g)      udzielenia bonifikaty przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej,

h)      ustalenia minimalnych stawek czynszu z tytułu najmu lub dzierżawy nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka,

i)        obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa do obliczania podatku rolnego,

j)        określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości,

k)      określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych,

l)        wprowadzenia opłaty od posiadania psów, ustalenia wysokości i sposobu jego poboru,

m)    zmiany budżetu gminy i miasta na 2007 rok.

10.  Informacje w sprawie analizy oświadczeń majątkowych.

11.  Odpowiedzi na zapytania i wnioski radnych zgłoszone podczas poprzedniej sesji Rady.

12.  Zapytania i wnioski radnych.

13.  Wolne głosy, informacje.

14.  Zakończenie.

 

Przewodniczący Rady udzielił głosu Tomaszowi Ciechanowskiemu Sekretarzowi Gminy, który w imieniu Burmistrza poinformował, iż wycofany zostaje projekt uchwały dotyczący ustalenia najniższego wynagrodzenia i wartości jednego punktu dla pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego. Powodem wycofania projektu uchwały był wniosek Komisji Gospodarczej dotyczący wartości jednego punktu, stąd konieczność dokonania dodatkowych wyliczeń. Projekt zostanie wniesiony pod obrady podczas kolejnej sesji.

 

Do porządku obrad nie wniesiono innych zmian.

 

Ad. 3

Podczas sesji Rady odbytej w dniu 11 października br. Radna Małgorzata Mila odniosła się do protokołu posiedzenia Rady Miejskiej odbytego w dniu 3 sierpnia 2007 roku. Radna Mówiła, iż w protokole tym jest zanotowana jej nieobecność, spóźniła się a w protokole nie znalazła takiej adnotacji, aczkolwiek w tym protokole są cytowane jej wypowiedzi. Wniosła o stosowne uzupełnienie ww. protokołu. Po zapoznaniu się protokołem stwierdzono, że adnotacja o dojściu radnej była na stronie 12 protokołu, w związku z tym dokonanie wnioskowanej poprawki nie było konieczne.

 

Do protokołu sesji odbytej w dniu 11 października 2007 roku nie wniesiono uwag. Został przyjęty bez poprawek.

 

Ad. 4

Grażyna Urbanek z-ca Burmistrza Gminy i Miasta Krajenka złożyła informację o działalności Burmistrza w okresie między sesjami.

            W okresie od 11 października do 30 listopada 2007 roku kierownictwo Urzędu odbyło 5 posiedzeń podczas których zajmowano się następującymi zagadnieniami:

 

Wydano zarządzenia:

1)      Nr 73/07 z dnia 11 października 2007r. w sprawie zmiany układu wykonawczego budżetu gminy i miasta na 2007 rok. Układ wykonawczy został zmieniony zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w sprawie zmian w budżecie gminy i miasta na 2007 rok z dnia 11 października 2007 roku.

2)      Nr 74/07 z dnia 25 października 2007 roku w sprawie ustalenia regulaminu Pracy Gminnego zespołu Reagowania Kryzysowego. Zarządzenie zostało wydane na podstawie ustawy z dnia 26 kwietnia 2007 roku o zarządzaniu kryzysowym oraz zarządzenia Burmistrza z 21 września 2007 r. w sprawie powołania składu Gminnego Zespołu Reagowania Kryzysowego. Powołanie zespołu oraz jego organizację, siedzibę oraz tryb pracy zgodnie z powołana ustawą określa Burmistrz.  Jest to zadanie obowiązkowe gminy.

3)      Nr 75/07 z dnia 25 października 2007r. w sprawie ogłoszenia wykazu nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka przeznaczonych do oddania w dzierżawę na okres dłuższy niż 3 lata w drodze bezprzetargowej. Zarządzenie zostało wydane w związku z realizacją uchwały Rady Miejskiej w Krajence z dnia 11 października 2007 roku w sprawie odstąpienia od obowiązku przetargowego trybu zawarcia umowy dzierżawy i dotyczy części nieruchomości położonej w Krajence przy ulicy Rynek 7 o pow. 160m2.

4)      Nr 76/07 z dnia 25 października 2007 roku w sprawie przeznaczenia do sprzedaży nieruchomości stanowiącej własność Gminy i Miasta Krajenka. Zarządzenie dotyczy dwóch nieruchomości, tj.

a)      działki nr 288 o pow. 2862m2 położonej w Krajence przy ul. Okrężnej

b)      działki nr 274 o pow. 519m2, położonej w Krajence przy ul. Toruńskiej.

Nieruchomości te będą sprzedawane pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.

5)      Nr 77/07 z dnia 25 października 2007 roku w sprawie powołania Komisji Przetargowej do przeprowadzenia przetargu ustnego nieograniczonego na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka o jakich była mowa wcześniej. W skład Komisji weszli: Tomasz Ciechanowski jako jej przewodniczący oraz członkowie: Danuta Wrzeszcz, Marek Pietrzak, Renata Urbanek.

6)      Nr 78/07 z dnia 31 października 2007r. w sprawie zmian w budżecie gminy i miasta na 2007 rok. Na kwotę zwiększenia dochodów składają się zwiększenia dotacji celowych na ogólną kwotę 88.610zł, w tym:

a)      14.620 zł – na dofinansowanie programu Pomoc państwa w zakresie dożywiania,

b)      36.143 zł – na dofinansowanie świadczeń pomocy materialnej dla uczniów o charakterze socjalnym,

c)      87 zł – na dofinansowanie zakupu jednolitego stroju dla uczniów szkól podstawowych i gimnazjów II transza,

d)      120 zł – na sfinansowanie prac komisji kwalifikacyjnej i egzaminacyjnej powołanej do rozpatrzenia wniosków nauczycieli o wyższy stopień awansu zawodowego,

e)      7828 – na dofinansowanie świadczeń pomocy materialnej dla uczniów o charakterze socjalnym,

f)        16.000 zł na dofinansowanie zakupu i instalacji w szkołach i placówkach oświatowych zestawów do monitoringu wizyjnego, a także dofinansowanie modernizacji lub rozszerzenia istniejącej sieci monitoringu,

g)      13.812 zł na dofinansowanie pracodawcom kosztów przygotowania zawodowego młodocianych pracowników III transza,

7)      Nr 79/07 z dnia 31 października 2007 roku w sprawie zmiany układu wykonawczego budżetu gminy i miasta na rok 2007. Układ wykonawczy został zmieniony zgodnie z zarządzeniem o jakim była mowa powyżej.

8)      Nr 80/07 z dnia 14 listopada 2007 roku w sprawie przeznaczenia do sprzedaży nieruchomości stanowiącej własność Gminy i Miasta Krajenka. Do sprzedaży przeznaczono nieruchomość położoną w Krajence przy ulicy Polnej, oznaczoną numerem geodezyjnym 306 o pow. 516m2. Nieruchomość zostanie sprzedana pod zabudowę mieszkaniową.

9)      Nr 81/07 z dnia 14 listopada 2007 roku w sprawie powołania Komisji Przetargowej do przeprowadzenia przetargu ustnego nieograniczonego na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka, położonej przy ulicy Polnej. W skład Komisji weszli: Tomasz Ciechanowski jako jej przewodniczący oraz członkowie: Danuta Wrzeszcz, Marek Pietrzak, Renata Urbanek.

10)  Nr 82/07 z dnia 14 listopada 2007 roku w sprawie przeznaczenia do sprzedaży nieruchomości stanowiącej własność Gminy i Miasta Krajenka. Zarządzenie dotyczy działki położonej w Krajence przy ulicy ks. Domańskiego oznaczoną numerem geodezyjnym 79/4 o pow. 651m2. Jest to nieruchomość niezabudowana obecnie dzierżawiona przez „Lechpol” Spółka z o.o. Przedsiębiorstwo wystąpiło z wnioskiem o przeznaczenie działki do sprzedaży, wniosek ten przyjęto pozytywnie. Sprzedaż nastąpi w drodze przetargu nieograniczonego.

11)  Nr 83/07 z dnia 14 listopada 2007r. w sprawie powołania komisji przetargowej do sprzedaży nieruchomości o jakiej była mowa powyżej. W skład Komisji weszli: Tomasz Ciechanowski jako jej przewodniczący oraz członkowie: Danuta Wrzeszcz, Marek Pietrzak, Renata Urbanek.

12)  Nr 84/07 z dnia 14 listopada 2007 r. w sprawie zmian w budżecie gminy i miasta na 2007 rok. Zarządzeniem powyższym dokonano przeniesienia w ramach paragrafu kwalifikacji budżetowej między zadaniami inwestycyjnymi ujętymi z załączniku nr 3 do uchwały budżetowej. Kwotę 60.000zł z zadania „Koszty obsługi projektu i wykonanie dokumentacji technicznej budowy kolektorów z Krajenki do wsi: Żeleźnica, Paruszka, Dolnik, Augustowo, Głubczyn, Śmiardowo Kraj., Podróżna, Maryniec, Rogownica, Skórka”  przeniesiono na realizację zadania: „Budowa stacji uzdatniania wody wraz z rozbudową i wymianą sieci wodociągowej w Krajence”. Powyższa zmiana ma na celu lepsze wykorzystanie środków w bieżącym roku. Zmiana ta nie spowodowała zmiany w układzie wykonawczym budżetu.

13)  Nr 85/07 z dnia 14 listopada 2007 roku w sprawie projektu budżetu gminy i miasta na 2007 rok. Projekt budżetu został w ustawowym terminie przekazany Przewodniczącemu Rady Miejskiej oraz Regionalnej Izbie Obrachunkowej. Sesja budżetowa planowana jest na 21 grudnia br.

14)  Nr 86/07 z dnia 14 listopada 2007 roku w sprawie zmiany załącznika do zarządzenia Nr 316/007 Burmistrza Gminy i Miasta Krajenka z dnia 20 czerwca 2006 roku dotyczącego wzoru ankiety służącej badaniu satysfakcji klientów w Urzędzie Gminy i Miasta w Krajence. Badanie ankietowe jest w trakcie realizacji.

 

            Zapoznano się z projektem umowy na sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Krajenka w obrębie wsi Skórka i Głubczyn. Umowę zawarto z firmą p.n. Marketing -Usługi-Sprzedaż Lidia Kaczorowska z Piły. Termin realizacji umowy – nie później niż do 30 marca 2008 roku, cena brutto 12.000zł.

 

            Zapoznano się także z ofertą na wykonanie przepompowni ścieków przy ulicy Bydgoskiej oraz projektem umowy dotyczącym realizacji tego zadania. Zadanie wykonywać będzie Zakład Produkcyjno – Handlowo – Usługowy „Pil-Gaz” z Piły. Obejmować będzie dostawę i montaż pomp ściekowych w dzielnicowej pompowni przy ulicy Bydgoskiej w Krajence. Realizacja zadania do 31 grudnia br. Cena brutto 53.680zł.

 

             Analizowano projekt umowy na wykonanie projektu budowlano wykonawczego sieci wodociągowej w mieście Krajenka. Umowę zawarto z firmą EKOTOP z Piły. Zakres projektu:

- sieć wodociągowa o długości ok.

- rozprowadzenia do przyłączy z sieci głównej – ok. 350 sztuk

- badania geotechniczne niezbędne do wykonania projektu,

- uzgodnienia z właścicielami działek oraz z Zespołem ds. Uzgodnień Dokumentacji,

- wykonanie i złożenie dokumentacji projektowej niezbędnej do uzyskania pozwolenia na budowę,

- kosztorys inwestorski i ofertowy,

- szczegółowa specyfikacja techniczna.

Termin realizacji 31 grudnia 2007 roku.

Cena 50.000zł + VAT.

 

            Kolejny analizowany projekt umowy dotyczył wykonania aktualizacji Strategii Rozwoju Gminy. Realizacja nowej strategii jest niezbedna ze względu na konieczność dostosowania zapisów do przyjętych uchwałami intencyjnymi priorytetów oraz posiadanych przez gminę innych dokumentów strategicznych (Wieloletni Plan Inwestycyjny, Wieloletni Plan Finansowy, Plan Rozwoju Lokalnego). Umowę zawarto z Wielkopolskim Ośrodkiem Kształcenia i Studiów Samorządowych w Poznaniu. Obejmuje wykonanie:  Raportu o stanie gminy oraz Strategii Rozwoju Gminy.

Dokumenty obejmować będą lata 2008-2017.

Termin zakończenia prac nad  21 stycznia 2008 roku.

Cena 12.000zł + VAT, razem 14.640zł

 

            Przyjęto projekt zimowego utrzymania dróg. Zgodnie z ww. projektem za organizacje i koordynację działań dotyczących zimowego utrzymania dróg odpowiada Pan Marek Buczkowski kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej w tut. Urzędzie. Ponadto za zadania określone w projekcie odpowiadać będą pracownicy zatrudnieni w Urzędzie na stanowiskach: ds. zagospodarowania przestrzennego i dróg, gospodarki komunalnej i inwestycji, ds. ochrony środowiska i zamówień publicznych oraz Strażnik Miejski. Wszystkie zgłoszenia odnośnie zimowego utrzymania dróg należy kierować do ww. osób.

 

            Zapoznano się z informacją w sprawie analizy oświadczeń majątkowych złożonych Burmistrzowi Gminy i Miasta Krajenka ( z-cy Burmistrza, Sekretarza, Skarbnika, kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, osób wydających decyzje w imieniu Burmistrza). Wszystkie oświadczenia złożone zostały w terminie i w ocenie burmistrza nie zawierały błędów.

 

            Dokonano podsumowania zabezpieczenia wyścigu kolarskiego Tour de Pologne na terenie Gminy i Miasta Krajenka. Informacja stanowi załącznik nr 3 do nin. protokołu.

 

            Zapoznano się z wystąpieniem pokontrolnym, które wpłynęło do Urzędu Gminy i Miasta w Krajence w dniu 16 listopada 2007 roku w związku z kontrolą przeprowadzoną przez Najwyższą Izbę Kontroli. Ocena NIK była pozytywna, stwierdzono, że środki wydatkowano zgodnie z przeznaczeniem.

 

            Omówiono także sprawę sądową która toczy się z powództwa Przedsiębiorstwa „Gwda” z Piły przeciwko Gminie Krajenka o zapłatę z tytułu umowy z 2001 roku obejmującej wykonanie dokumentacji projektowej kanalizacji dla wsi Skórka. Postanowiono zaproponować Radzie zawarcie ugody i kwotę wynikającą z tej ugody ująć w projekcie uchwały dotyczącej zmian w budżecie gminy i miasta na 2007 rok. Proponowana kwota ugody jest zgodna z wysokością kwot na fakturach związanych z wykonaniem dokumentacji.

 

            Dokonano także oceny zaleceń wydanych przez Regionalną Izbę Obrachunkową w związku z kontrolą przeprowadzoną w Urzędzie Gminy i Miasta w Krajence. Protokoły kontroli są jawne i udostępnione na stronach internetowych jednostek dokonujących kontroli.

 

            Ponadto przyjęto projekty uchwał przedłożone Radzie Miejskiej w następujących sprawach:

a)      przystąpienia Gminy i Miasta Krajenka do Stowarzyszenia Lokalna Grupa działania „Krajna nad Notecią”,

b)      uchwalenia Regulaminu warunków przyznawania i wysokości niektórych składników wynagrodzenia oraz nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy nauczycieli z uwzględnieniem poszczególnych stopni awansu zawodowego,

c)      zmiany uchwały Nr VII/39/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 27 kwietnia 2007 roku dotyczącej określenia rodzaju świadczeń oraz warunków i sposobu przyznawania pomocy zdrowotnej dla nauczycieli,

d)      obowiązku przedłożenia oświadczenia lustracyjnego oraz informacja o skutku niedopełnienia tego obowiązku.

e)      ustalenia najniższego wynagrodzenia i wartości jednego punktu dla pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego,

f)        ustalenia stawek diet oraz ustanowienia zasad na jakich przysługują one przewodniczącym organów wykonawczych jednostek pomocniczych,

g)      udzielenia bonifikaty przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej,

h)      ustalenia minimalnych stawek czynszu z tytułu najmu lub dzierżawy nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka,

i)        obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa do obliczania podatku rolnego,

j)        określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości,

k)      określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych,

l)        wprowadzenia opłaty od posiadania psów, ustalenia wysokości i sposobu jego poboru,

m)    zmiany budżetu gminy i miasta na 2007 rok.

 

Grażyna Urbanek przedstawiła także informacje w sprawie realizacji uchwał podjętych podczas sesji rady odbytej w dniu 11 października 2007 roku.

Podczas sesji Rady Miejskiej odbytej w dniu 11 października 2007 roku Rada podjęła 24 uchwały, których realizacja przebiega następująco:

 

-Uchwała Nr XI/70/07 w sprawie wyboru ławników do Sądu Rejonowego w Złotowie została przekazana wraz z wymaganymi dokumentami do Sądu Rejonowego w Złotowie, tj. została zrealizowana,

Uchwała Nr XI/71/07 w sprawie sprzedaży komunalnych lokali mieszkalnych oraz ustalenia wysokości bonifikaty, jest w trakcie realizacji (zlecono wykonanie wyceny lokali),

 

-Uchwała Nr XI/72/07 w sprawie odstąpienia od obowiązku przetargowego trybu zawarcia umowy dzierżawy, jest w trakcie realizacji (wydano zarządzenie w sprawie ogłoszenia wykazu nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia na okres powyżej 3 lat),

 

-Uchwała Nr XI/73/07 w sprawie utraty mocy obowiązującej uchwały nr XXXII/177/05 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 30 września 2005 roku dotyczącej wyrażenia zgody na dokonanie zamiany nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka została zrealizowana,

 

-Nr XI/74/07 w sprawie zmiany uchwały Nr IX/64/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 29 czerwca 2007 roku w sprawie zabezpieczenia środków finansowych na realizację projektu p.n. „Modernizacja Krajeńskiego Ośrodka Kultury i zagospodarowanie jego otoczenia”, jest w trakcie realizacji.

 

-Nr XI/75/07 w sprawie zmiany uchwały Nr IX/63/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 29 czerwca 2007 roku w sprawie zabezpieczenia środków finansowych na realizację projektu p.n. „Odnowa zagospodarowania centrum miasta Krajenka” – w trakcie realizacji.

 

-Nr XI/76/07 w sprawie zmiany uchwały Nr IX/57/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 29 czerwca 2007 roku w sprawie zabezpieczenia środków finansowych na realizacje projektu p.n. „Ośrodek rekreacji i wypoczynku nad Jeziorem Wapińskim” jest w trakcie realizacji.

 

-Uchwała Nr XI/77/07 w sprawie zmiany budżetu gminy i miasta na 2007 rok, jest w trakcie realizacji.

 

-Uchwały o numerach od XI/78/07 do XI/93/07 w sprawach statutów sołectwa zostały przekazane do ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego. Zostały ogłoszone w Dzienniku dnia 23 listopada 2007r. Nr 168, od pozycji 3671 do pozycji 3686. Wejdą w życie 7 grudnia 2007 roku.

 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, wszystkie uchwały przekazano w term nie 7 dni Wojewodzie Wielkopolskiemu, a uchwały dotyczące finansów Regionalnej Izbie Obrachunkowej w celu zbadania ich zgodności z prawem.

 

Do złożonych informacji nie wniesiono uwag.

 

Ad. 5

Informację dotyczącą wzrostu cen za świadczenie usług komunalnych w zakresie odbioru odpadów stałych przedłożył Tadeusz Walasek – Dyrektor techniczny ALTVATER Piła Sp. z o.o.

 

Tadeusz Walasek powiedział, iż chciałby przedstawić skutki ustawy, która wprowadziła opłatę środowiskową i która została podniesiona z 15,70zł  do 75zł z dniem 1 stycznia 2008 roku. Jest to 59zł więcej od jednej tony składowanej na składowisku odpadów nie segregowanych. Skutki tej podwyżki poniesie społeczeństwo poprzez podwyżki opłat za odbiór odpadów komunalnych. Nie wszystkie wytwarzane odpady trafiają na składowisko ale w większości jest to wszystko dostarczane na składowisko, składowane i utylizowane tym najprostszym sposobem. ALTAWTER Piła posiada sortownię surowców wtórnych, która działa od 2003 roku i większość odpadów, które są wysortowane u źródła przez mieszkańców trafiają do sortowni, gdzie jest to przerabiane, sortowane i sprzedawane do firmy zajmującej się recyklingiem. Pozostałe odpady trafiają na składowisko odpadów komunalnych, za to jest płacona opłata środowiskowa, która rzutuje na usługi. Z dniem 1 stycznia 2008r. firma zmuszona została do podniesienia opłat, jest to problem całej Polski, o 40% ze względu na wzrost kosztów składowania. Wzrost opłaty środowiskowej został doliczony do kosztów usługi. W roku 2007 za składowanie odpadów na składowisku ALTVATER płacił 2.7mln.zł, w roku 2008 przy tej samej ilości firma płacić będzie prawie 9mln zł. W związku z tym w roku 2009 i 2010 firma ALTVATER przygotowuje się do inwestycji, które będą ograniczały skutki podniesienia opłat środowiskowych. Są już wstępne przymiarki, iż w roku 2009 opłata ta wzrośnie znowu o 15zł i wówczas składowanie jednej tony będzie kosztowało 90 zł. Mówi cały czas o opłacie środowiskowej, do tego dochodzi eksploatacja wysypisk. Na dzień dzisiejszy tona składowanego odpadu na wysypisku w Kłodzie kosztowała 45,80zł, w tym było 15 zł opłaty środowiskowej. Wysypisko w Pile nie podnosi cen za eksploatację, tylko wlicza opłatę środowiskową i z dniem 1 stycznia będzie ona wynosiła 110zł od tony. Aby nadal nie ponosić tych kosztów, bo opłaty będą wzrastały wymuszając na wszystkich sortowanie i segregowanie odpadów, które nadają się do wtórnego przerobu, przygotowują się do budowy sortowni odpadów komunalnych. Śmieciarki, które odbierają wszystkie nieczystości z gospodarstw domowych, nie będą wyrzucały śmieci bezpośrednio na składowisku a przejdą najpierw segregację. Spowoduje to minimalizację opłaty środowiskowej.

Tadeusz Walasek poinformował, iż z dniem 1 sierpnia 2007 roku firma nie należy już do grupy ZULO. Są obecnie firmą francuską VEOLIA. Jest to duży koncern zajmujący się gospodarką komunalną w całej Europie. Strategia tej firmy jest minimalizacja kosztów wywozu nieczystości. W tym celu już od kwietnia 2008 roku zamierzając rozpocząć akcję polegającą na dostarczeniu mieszkańcom worków na plastik i szkło. Kwestie organizacyjne będą ustalane z burmistrzami w najbliższym czasie.

Firma posiada także zezwolenie na odbiór zużytego sprzętu RTV i AGD, akcja taka była przeprowadzona także w gminie Krajenka. Odbierają również odpady niebezpieczne i wielkogabarytowe. Jako firma są w stanie obsłużyć każde miasto, każdą gminę i firmę w zakresie usług komunalnych.

 

Radny Piotr Jończyk powiedział, iż chciałby zapytać jak podwyżka przełoży się na konkretną osobę od dnia 1 stycznia 2008 roku.

 

Tadeusz Walasek wyjaśnił, iż przy wywozie nieczystości raz w tygodniu z pojemnika 120l , cena obecna wynosi 13,27, od 1 stycznia 19,87zł. Powiedział także, iż firma nie ma nic do ukrycia. Wyprzedzająco przekazano mieszkańcom informację odnośnie cen na 2008 rok. Wzrost ceny wiąże się wyłącznie ze wzrostem opłaty środowiskowej. Usługa drożeje o 6 zł na miesiąc, przy wzroście 500% opłaty środowiskowej.

 

Radny Anatol Najmowicz wyraził pogląd, iż informacja dla mieszkańców nie była wyczerpująca. Po dzisiejszej informacji sprawa wygląda zupełnie inaczej. Wiemy już, że koszt wywozu śmieci wzrasta o 6zł/miesiąc. W tej chwili zupełnie inaczej to wygląda, chociaż i tak niektórzy już się zastanawiają, czy nie rezygnować z umów i kalkulują, czy samemu nie próbować segregacji oraz we własnym gospodarstwie domowym w jakiś sposób spalać śmieci a odwozić tylko te elementy, o których była mowa. Jego zdaniem należy jeszcze raz wrócić do informacji i jeszcze raz wyjaśnić sprawę nie tylko mieszkańcom naszej gminy.

 

Tadeusz Walasek był natomiast zdania, iż wszystko zostało dokładnie napisane, może zostało inaczej zinterpretowane. Zostało napisane, iż opłata wzrasta o 500%, a wzrost kosztów został wyszczególniony dla każdego klienta. Przy pojemniku 120l opłata miesięczna będzie wynosiła 19,87zł. Niektórzy może myślą, iż jest to jednorazowy wywóz, a tak nie jest. Przy wywozie 4-5 razy w miesiącu, bo tak jest robione, cena będzie podniesiona o 6zł. Mieszkańcy dzwonią i pytają czy koszt wyniesie 19,87 za jeden pojemnik. Jest to miesięczna opłata brutto za 4-5 krotny wywóz w miesiącu. Ceny wzrosły o 40%.

 

Burmistrz powiedział, iż informacja, która trafiła do mieszkańców od ALTVATERA mówiąca o wzroście opłaty środowiskowej była zrozumiana dosłownie, tj. że wzrost kosztów usług świadczonych przez ATVATER wyniesie 500%. Nie każdy rozumie co oznacza opłata środowiskowa. Opłata środowiskowa jest elementem kosztu, który nie pozostaje w zakładzie ale jest w całości odprowadzany do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu. Są to środki w dyspozycji Marszałka z których może korzystać także gmina. Wyraził także pogląd, iż ustawodawca podniósł te opłaty nie bez kozery lecz po to aby firmy, które zajmują się odpadami szukały innych bardziej ekologicznych rozwiązań na składowanie. Poprzez wzrost opłaty środowiskowej motywuje się firmy do inwestowania w swoją działalność. Spowodowało to m.in. przymiarkę do budowy sortowani aby w przyszłości nie odprowadzać opłat z tego tytułu. Być może w przyszłości proponować się będzie budowę spalarni.

 

Radna Małgorzata Mila pytała jak wygląda podwyżka w przypadku wywozu śmieci 2 razy w miesiącu oraz czy w przypadku wprowadzenia worków do segregacji śmieci będzie za ich odbiór dodatkowa opłata.

 

Tadeusz Walasek powiedział, iż worki w pierwszej kolejności pilotażowo będą wprowadzone w gminie Wysoka. Burmistrz wziął tę sprawę na siebie, chce zakupić worki na dwa lata po symbolicznej cenie. Są to worki oznakowane logo firmy ALTVATER. Worki te zostaną rozdane wśród mieszkańców. Zbiórka będzie odbywać się raz w miesiącu. Będzie to robione po to aby ograniczyć masę odpadów komunalnych do składowania. Będą w tej sprawie prowadzone rozmowy w tym kierunku ze wszystkimi wójtami, burmistrzami oraz prezydentami. Zamierza się zastosować takie rozwiązania aby mieszkańcy ponosili jak najmniejsze koszty.

Przy wywozie śmieci 2 razy w miesiącu cena wzrasta również o 40%. Nie potrafi w tej chwili powiedzieć dokładnie jak wyglądają stawki.

 

Radna Bogumiła Maciejewska pytała, czy w przypadku zamówienia usługi w zakresie odbioru odpadów wielkogabarytowych załadunek organizuje firma, czy też zleceniodawca we własnym zakresie. Chodzi o osobę fizyczną.

 

Tadeusz Walasek poinformował, iż jeżeli zleceniodawca poinformuje, że usługa obejmuje także załadunek, zlecenie zostanie zrealizowane w takim zakresie. Jeżeli będzie tylko informacja, że „proszę ustawić pojemnik na odpady wielkogabarytowe na posesji” oznacza to, że jest ustawiany pojemnik i firma czeka na odpowiedź kiedy go odebrać.

 

Radna Bogumiła Maciejewska wyjaśniła, iż odpady znajdowały się na zewnątrz, usługa była wykonywana przez firmę, obsługa która przyjechała żądała aby we własnym zakresie załadować te odpady, ponieważ oni są po to aby podjechać i odjechać. Nie wie w związku z tym jak to wygląda stąd chciałaby korzystając z obecności przedstawiciela firmy uzyskać informację.

 

Tadeusz Walasek wyjaśnił, iż pracownicy mają całkowity zakaz wchodzenia na tereny prywatne. Jeżeli właściciel osobiście wyrazi zgodę aby obsługa weszła na posesję, to wejdą. Jest to bezwzględnie stosowane i jeżeli pracownik wejdzie na prywatną posesję ponosi tego konsekwencje.

 

Radna Bogumiła Maciejewska poinformowała, iż zdarzenie nie miało miejsca na prywatnym terenie ale w miejscu publicznym.

 

Tadeusz Walasek wyjaśnił, iż przy zgłoszeniu zamówienia dyspozytorowi należy zaznaczyć, że odpady należy także załadować, wówczas nie będzie problemu. Nie ma za to żadnych dodatkowych opłat.

 

Radna Bogumiła Maciejewska wyjaśniła, iż w tym przypadku chodziło właśnie o dodatkowe opłaty. Wówczas nastąpiła konsternacja, że można było wziąć inną firmę.

 

Tadeusz Walasek powiedział, iż jeżeli doszło do takiego zdarzenia, to przeprasza. Firma dba o wyrazistość i jasność systemu. Nie ma tak, że za taką usługę płaci się dodatkowo. Zgłoszone zlecenie jest przyjmowane na piśmie i brygada tak jak jest zapisane, ma to wykonać.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż w gminie Wysoka rozpoczęto praktykę stosowania worków. Ma w związku z tym pytanie, czy z tego tytułu, że mieszkańcy będą sortować odpady, firma przewiduje jakieś zniżki w opłacie za odpady komunalne. Powiedział także, iż na podstawie umów zawartych z ALTVATEREM mieszkańcy płacą za wywóz śmieci ryczałtowo. Bez względu na to czy pojemnik jest pełny, czy też nie za śmieci płaci się jednakowo. Są sytuacje w przypadku prac wiosennych, czy jesiennych, dwa razy do roku zdarzy się, że odpadów jest więcej, pojemnik jest pełen. Kiedy jednak w takim przypadku, w oryginalnym worku na śmieci zostawi się odpady przy pojemniku, nie są one odbierane i worki zostawiane są przy posesji. Jego zdaniem nie jest to w porządku kiedy płaci się ryczałtowo. Bardzo często się zdarza, że takie sytuacje na jego terenie mają miejsce, komu uważają po znajomości wezmą, jak mówiła wcześniej Wiceprzewodnicząca pewnie za dodatkową odpłatnością, jak ktoś da na piwo to zabiorą. Jemu kilka razy taki worek zostawiono.

 

Tadeusz Walasek powiedział, iż aby obniżyć opłaty szczególnie dla osób samotnych i starszych z dniem 1 kwietnia 2008r. zakupionych zostanie ponad 1000 pojemników 60l. Jeżeli chodzi o odbiór śmieci w workach, nie jest tak, że brygada zabierze i weźmie za to dodatkowe pieniądze. Jeżeli brygada zabiera dodatkowe nieczystości wystawia specjalne pokwitowania gdzie wpisują ilość metrów, klient to potwierdza własnoręcznym podpisem i jest to doliczone do opłaty. W przypadku kiedy więcej odpadów jest sporadycznie a zazwyczaj pojemnik nie jest zapełniony, prosiłby aby przedzwonić do dyspozytora i przekazać informację, że odpadów będzie wyjątkowo więcej. Wówczas obsługa zabierze worki bez problemu musi tylko dotrzeć informacja. Nie można pozwolić aby załogi robiły to samodzielnie.

 

Przewodniczący Rady był zdania, że dodatkowe worki można przechować na posesji i dołożyć je do pojemnika wówczas kiedy nie będzie zapełniony. 

 

Radny Władysław Ogórek pytał, czy nie można tak zrobić, że worki firmowe na odpady z nadrukiem ALTVATERA, które zostaną zakupione przez klienta zostawiać przy pojemniku i sprawa byłaby jasna. Pracownicy wówczas powinni to zabrać. Jak słyszał worki takie też nie są zabierane jak mówił radny Kania.

 

Przewodniczący wyjaśnił, iż radny Kania mówił o normalnych workach na śmieci.

 

Tadeusz Walasek poinformował, iż firma posiada worki, o których mówił radny i każdy kto produkuje większą ilość odpadów w każdej chwili może dokonać zakupu i wystawić kiedy jest taka potrzeba. Worek kosztuje 4,76zł i jest oznakowany. Worki zakupione w firmie są odbierane bez ograniczeń. Jest to usługa już opłacona i nie zdarzają się sytuacje, że brygada ich nie zabierze. Nie odbierane są zwykłe worki, które nie są oznakowane, a ustawiane dodatkowo przy pojemnikach. Jeżeli dodatkowe worki „swoje” nie są zgłoszone to nie są odbierane, ponieważ stanowią dodatkowe koszty. W przypadku jeden, czy dwóch osób nie ma problemu, ale w przypadku większej ilości jest to dodatkowy ciężar.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż  dzwonienie do firmy stanowi także koszt usługi telefonicznej i czas. Kosztuje to też 3-4zł. dziękuje za informację, ponieważ pierwszy raz dowiaduje się, że ALTVATER posiada własne worki, które będą bez problemu zabrane. On jednak mimo wszystko uważa, że płacąc ryczałtem ma prawo oczekiwać, że sporadycznie wystawiane worki z dodatkowymi odpadami zostaną zabrane.

 

Tadeusz Walasek poinformował, iż po worki nie trzeba przyjeżdżać do Piły. Wystarczy chęć zakupu zgłosić kierowcy, który je przywiezie. Nie ma w tym przypadku z ich strony utrudnień.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż mieszka w Skórce gdzie wielu mieszkańców ma pojemniki na zewnątrz, ona również, czyli nie musi tego pojemnika wystawiać. Przyjeżdża ekipa, odbierają śmieci i nie odstawiają pojemnika na miejsce, skąd został wzięty. Pojemnik soi przy płocie a zostawiają go na drodze. Jest to drobiazg, 2-3 metry mogą go przesunąć.

Radna Małgorzata Mila zabrała  także glos w sprawie odbioru odpadów wielkogabarytowych. Wcale chyba nie jest tak jak mówi Pan Walasek, ponieważ chyba 3 lata temu telefonicznie, osobiście rozmawiała właśnie z Panem Walaskiem i prosiła o wywóz śmieci po budowie. Chodziło o podstawienie pojemnika i jego załadowanie. Otrzymała odpowiedź, że pojemnik zostanie podstawiony, ale załadunku należy dokonać we własnym zakresie.

 

Tadeusz Walasek powiedział, iż jeżeli chodzi o gruz, ustawiają pojemnik na zlecenie na okres od 1 do 5 dni, w tej chwili nawet na okres dłuższy. Załadunek gruzu przez firmę nie jest możliwy ze względu na brak ludzi, nie są w stanie tego zrobić. Inaczej sytuacja wygląda przy odpadach wielkogabarytowych, gdzie trzeba odebrać szafę, westfalkę, czy jakiś tapczan. Taki załadunek trwa krótko. Inaczej jest w przypadku ziemi, czy gruzu. Tego nie robią.

Natomiast jeżeli chodzi o odstawianie pojemników na miejsce chce zapewnić, że sprawa zostanie załatwiona niezwłocznie.

 

Przewodniczący ogłosił 10 minutową przerwę w obradach.

 

Po wznowieniu obrad Przewodniczący udzielił głosu Mariuszowi Walterowi – głównemu specjaliście w Miejskim Zakładzie Usług Komunalnych w Złotowie.

Mariusz Walter przedstawił proponowane podwyżki cen usług za odbiór odpadów komunalnych. Poinformował, iż prawdą jest co mówił jego poprzednik, wzrosły opłaty środowiskowe, które generalnie zaważyły na wzroście cen. W MZUK ceny wzrosną o ok. 35%. Są firmą lokalną, dlatego wzrost opłaty w mniejszym stopniu wpłynął na wzrost cen. Nie potrafi się odnieść do wysokości nowych opłat gdyby ktoś chciał zawrzeć umowę, ponieważ firma przyjęła sobie takie zadanie, że klient płaci za faktycznie odebrane odpady, a nie: „Że przyjeżdżamy co każdy poniedziałek i klient ma te śmieci, czy nie ma, to za te śmieci płaci. Ma śmieci, wystawi pojemnik, my za ten pojemnik pieniądze weźmiemy dopiero, kiedy go faktycznie odbierzemy”. Nie wie dlatego, czy ktoś miesięcznie zapłaci 20zł, 30zł czy 10 zł. Może tylko powiedzieć, że jeden pojemnik 120l w ich firmie będzie kosztował od przyszłego roku 6,75zł. jeżeli ktoś wystawi jeden pojemnik, będzie to miesięcznie 6,75zł, jeżeli 5, to będzie to 5 razy więcej.

Jeżeli chodzi o odbiór śmieci, ich firma również zgłoszona do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska jako firma, która zbiera zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Robią to także nieodpłatnie. Odbierają także od klientów odpady niebezpieczne, mają podpisane wszelkie umowy, które ich do tego upoważniają.

 

Marek Buczkowski  kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej w tut. Urzędzie, stwierdził, iż Mariusz Walter przed chwilą powiedział, że łamią przepisy miejscowe określone przez Burmistrza Gminy i Miasta Krajenka oraz nie stosują się do zezwolenia, które zostało wydane na podstawie decyzji administracyjnej. 11 czerwca 2007r. w firmie decyzji administracyjnej wydał Miejskiemu Zakładowi Usług Komunalnych w Złotowie zezwolenie na świadczenie usług w zakresie odbioru odpadów komunalnych od mieszkańców gminy i miasta Krajenka. W punkcie 3 decyzji zostały określone wymagania w zakresie jakości usług objętych zezwoleniem. W tym zakresie decyzja odnosi się do Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy i Miasta Krajenka, który określa m.in. częstotliwość odbioru odpadów z terenu nieruchomości. W § 9 tego regulaminu jest powiedziane wprost, że częstotliwość ta dla miasta wynosi 1 raz w tygodniu, dla wsi 2 razy w miesiącu. W związku z tym na terenie miasta usługi te winny być świadczone 4 razy w miesiącu i 2 razy w miesiącu na terenie wsi. Z tego co Mariusz Walter przed chwilą powiedział MZUK wywozi te odpady wyłącznie na sygnał danego właściciela nieruchomości.

 

Mariusz Walter powiedział, iż w Krajence śmieci są odbierane w każdy poniedziałek. Natomiast jeżeli klient nie wystawi, to tak jak jego poprzednik mówił, nie wchodzi się na posesje i nie wyrywa śmieci. Po prostu jeżeli ktoś ma śmieci są one odbierane. Są tu w każdy poniedziałek. Jeżeli było to sprawdzane, a ma sygnały, że tak, prosi aby wskazać poniedziałek w który nie byli. W każdy poniedziałek są gotowi aby śmieci odebrać. Na terenie gminy odpady są odbierane dwa razy w miesiącu, zgodnie z zapisem w koncesji.

 

Marek Buczkowski powiedział, iż ma w związku z tym prośbę, aby zapisać w protokole, żeby przedstawić gminie rachunki jeśli chodzi o wywóz takich odpadów z nieruchomości prywatnych, żeby był dowód.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż mieszka w Skórce, odpady są tam odbierane 2 razy w miesiącu. Jeżeli wystawi 1 pojemnik rozumie, że za tyle zapłaci.

 

Mariusz Walter wyjaśnił, iż zapłaci za faktyczną ilość odpadów. Jeżeli wystawione będzie 2 razy po połowie pojemnika da to również 1 pojemnik. Pracownicy w swoich raportach odnotowują ilość śmieci w pojemnikach.

 

Burmistrz powiedział, iż jeżeli jest tak jak przedstawiciel firmy mówi, jest to normalna partyzantka. W tej gminie taką formułę już przerabiano, że odbierano śmieci na telefon. Był to nasz zakład komunalny. Wówczas zadawano sobie pytania co się działo ze śmieciami kiedy właściciel nieruchomości mając umowę zgłaszał odbiór śmieci raz do roku. W związku z tym zostanie sprawdzone, czy zakład funkcjonuje zgodnie z wydaną decyzją pozwalającą na prowadzenie takiej działalności, a pozwolenie musi być zgodne z zarządzeniem. Jeżeli firma działa niezgodnie z pozwoleniem, a zarządzenie jest oparte również na decyzji SANEPID-u, który wyraźnie określił w jaki sposób nieczystości powinny być odbierane, Mariusz Walter musi być świadomy, że takie pozwolenie zostanie cofnięte. Jeżeli nieczystości odbierane są raz na jakiś czas w okresie letnim kiedy są upały należy zapytać co się dzieje w tym pojemniku i kto będzie odpowiadać za skutki, kiedy się okaże, że w wyniku takiego systemu określona ilość osób zapada na choroby zakaźne. Odpowiedzialność w takim przypadku spada na zakład. Jeżeli jest tak jak mówi Mariusz Walter bezwzględnie decyzja o pozwoleniu będzie cofnięta.

 

Mariusz Walter stwierdził, iż to co powiedział burmistrz, są to daleko wysunięte wnioski i nie wie czym uzasadnione. Jest w 100% przekonany, że to co w tej chwili robią jest czynione zgodnie z przepisami. Przestrzegane są wszelkie ustalenia i zezwolenia jak również koncesja dotycząca tej gminy.

 

Radny Jakub Niedźwiecki powiedział, iż chciałby się dowiedzieć ile dokładnie wynosiłby rachunek w MZUK za odbiór odpadów z terenów wiejskich, gdyby miesięcznie odbierano jeden kubeł, tj. czy jest w tym opłata abonamentowa.

 

Mariusz Walter powiedział, iż kwota ta wyniesie ogółem 6, 75 +7% podatku VAT. W tej kwocie jest opłata środowiskowa, opłata za wynajęcie pojemnika oraz koszty utylizacji.

 

Radny Władysław Ogórek powiedział, iż stwierdził, że Złotów posiada droższy wywóz odpadów, ponieważ Piła miesięcznie wywozi 4-5 razy i wychodzi 19,87zł. Mnożąc 6,75 razy 4-5, nie łudźmy się ,że to jest taniej.

 

Mariusz Walter powiedział, iż ta cena jest pochodna tego, że nie odbierają za każdym razem 100% odpadów, które mogliby zebrać: nie pół pojemnika tylko cały za każdym razem i w każdy poniedziałek, byłoby to 4 wywozy i większa częstotliwość, tzn. częstotliwość byłaby taka sama tylko większa ilość odpadów. Wówczas ta cena mogłaby być niższa.  Za każdym razem jedzie ta sama załoga 3 osobowa, ten sam samochód, spalana jest ta sama ilość paliwa a przywozi nie 7 ton, a 4. Jest to wypośrodkowane. Gdyby liczono za pełen wyjazd ta cena mogłaby być niższa.

 

Przewodniczący powiedział, iż każdy wie sam ile ma śmieci i co jest bardziej opłacalne. Należy sobie tylko zadać pytanie, gdy odbiór śmieci na wsi następuje raz w miesiącu, gdzie są te śmieci. Najlepiej powiedzieć, że się w ogóle śmieci nie produkuje i życzyć sobie usługi raz na pół roku. Wtedy rzeczywiście jest bardzo tanio, ale wówczas problem jest w lesie. Jedźmy do lasu i zobaczmy gdzie są wywożone odpady. I odpady wielkogabarytowe, i remontowe, i gruzy. Ludzie zaczęli sortować korespondencję, ponieważ śmieci były naznaczane poprzez analizę korespondencji zostawianej w lesie.

 

Burmistrz przypomniał, iż warunki zostały także określone uchwałą rady. Jest to prawo miejscowe a jeżeli ktoś nie stosuje się do prawa miejscowego to musi z tego tytułu ponosić konsekwencje. Prawo miejscowe określa również równe warunki konkurencji dla wszystkich firm, które w tym zadaniu uczestniczą. W związku z tym w żadnym przypadku nie można pozwolić na prowadzenie partyzantki. Idąc tym tokiem myślenia, jak Mariusz Walter powiedział, to można zastosować jeszcze lepsze rozwiązanie i śmieci można zbierać za pomocą konia i wozu oraz łopaty. Nie o to jednak chodzi w tej działalności i jej prowadzeniu. Przewodniczący powiedział o śmieciach w lesie, jest ich zdecydowanie mniej. Tak jak było w lasach do niedawna, ten to zrozumie, kto chodził i oglądał. Jeżeli takie działanie miałoby przywrócić ten stan rzeczy, to prawo miejscowe będziemy bezwzględnie egzekwować.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż jego zdaniem nie chodzi tutaj o żadna polemikę. Instytucje przedłożyły swoje propozycje podwyżki cen i jaką kto wybierze firmę jest sprawą indywidualną. Każdy sobie sam skalkuluje, gdzie mu się lepiej opłaca. Jeżeli chodzi o kwestie zezwoleń, są ustawy o ochronie środowiska, są rozporządzenia i jak Burmistrz sygnalizował: jeśli firma nie wywiązuje się z nałożonych obowiązków czy przepisów, zostanie cofnięta koncesja i temat się kończy. Odnośnie wyboru firmy, jest wolny rynek i konkurencja między firmami. Uważa, że snucie waśni w tym temacie jest zbędne.

 

Ad. 6

Informację w sprawie remontu jazu na rzece Głomi w Krajence przedstawił Henryk Machnacz – kierownik w Rejonowym Oddziale Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.

H. Machnacz poinformował, iż budowa została zakończona, odbiór nastąpił 5 października br. Do eksploatacji obiekt przekazano w dniu 27 listopada br. po uzyskaniu decyzji Inspektora Nadzoru Budowlanego. Przetarg nieograniczony na wykonanie zadania odbył się 4 grudnia 2006 roku. Zgodnie z harmonogramem roboty miały zostać zakończone 28 września 2007r. W tym terminie roboty zostały zakończone. Wartość kosztorysowa inwestycji wynosiła 1.175.805,99zł, z tego roboty budowlano - montażowe 960.534zł. Dokumentacja projektowa na to zadanie była wykonana przez Biuro Projektów Wodnych i Melioracji w Poznaniu na wartość 87.475zł, łącznie z nadzorem inspektorskim. Zadanie to obejmowało budowę jazu o parametrach i podbudowie: światło 2x2m, długość korpusu jazu 13,40cm, rzędna wlotu 93,50cm, rzędna wylotu 93,33cm, rzędna piętrzenia 95,30, wysokość piętrzenia 2,67.

Odprowadzenie wód budowlanych odbywało się rurociągiem, gdzie obecnie jest przepławka dla ryb. Przepławka ma długość 37,5m i składa się z 15 komór o długości 2,5m. Bezpośrednią przyczyną podjęcia odbudowy jazu był jego bardzo zły stan techniczny konstrukcji budowli. W roku 2002 odbyły się roboty remontowe, w ramach szkód powodziowych. Były to działania doraźne, zabezpieczające przed katastrofą budowlaną. Wielkopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Poznaniu, decyzją z dnia 10 sierpnia 2004r. nakazał wykonanie niezbędnych prac remontowych i modernizacyjnych.

 

Radny Paweł Wróbel pytał kto finansował ww. inwestycję.

 

Henryk Machnacz poinformował, iż inwestycję finansował Skarb Państwa.

 

Ad. 7

Radny Piotr Jończyk Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady złożył informację w sprawie kontroli wybranych placówek oświatowych w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w czasie dowozu i zajęć lekcyjnych.

Kontroli dokonano w dniu 15 listopada 2007r. Wybrano dwie placówki: Publiczną Szkołę Podstawową im. ks. Maksymiliana Grochowskiego w Głubczynie oraz Publiczną Szkołę Podstawową w Skórce.

W dniu 5 listopada poinformowano dyrektorów placówek o terminie i zakresie kontroli.

 

Kontroli w Publicznej Szkole Podstawowej w Skórce dokonano w obecności dyrektora jednostki Danuty Balcer.

Do placówki uczęszcza 91 uczniów w VI oddziałach.

Dokonano przeglądu sal lekcyjnych i Sali gimnastycznej. Szkoła posiada regulamin dyżurów nauczycielskich w czasie przerw między lekcjami, przed i po zajęciach.

Komisja była świadkiem odbioru grupy uczniów po zajęciach. Do autobusu przez przejście dla pieszych prowadził uczniów nauczyciel dyżurny. W gimbusie odebrał ich drugi opiekun. Wszystkie osoby pełniące opiekę nad uczniami posiadają przygotowanie pedagogiczne. W czasie wycieczek szkolnych na 15 uczniów przypada 1 nauczyciel – opiekun. Komisja zapoznała się z protokołem przeglądu szkoły w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży i sprawowania nad nimi prawidłowej opieki z dnia 3 stycznia 2007 roku. Zespół dokonujący przeglądu wyraził opinię, że w szkole zapewniono uczniom pełne bezpieczeństwo. Również rodzice stwierdzili, ze szkoła jest całkowicie bezpieczna.

 

Do Publicznej Szkoły Podstawowej w im. ks. Maksymiliana Grochowskiego w Głubczynie uczęszcza 87 dzieci. Kontroli dokonano w obecności dyrektora placówki Bogusława Wojtowicza. Dokonano przeglądu pomieszczeń szkoły i nowej Sali gimnastycznej. W czasie wszystkich dojazdów i w trakcie przerw lekcyjnych, przed i po zajęciach oraz na dodatkowych zajęciach edukacyjnych uczniowie mają pełną opiekę pedagogiczną. Komisja zapoznała się z protokołem przeglądu szkoły w zakresie bezpieczeństwa dzieci i młodzieży i sprawowania nad nimi prawidłowej opieki z dnia 3 stycznia 2007 roku. Z ankiet wynika, że uczniowie czują się w szkole bezpiecznie. Taką opinię potwierdzili nauczyciele i rodzice.

 

W ww. szkołach niekiedy zdarzają się incydentalnie agresja słowna, jednak nauczyciele działaniami profilaktycznymi, pogadankami, gazetkami, spotkaniami z przedstawicielami Policji, podnoszą świadomość odpowiedzialności za bezpieczeństwo ucznia i całej społeczności szkolnej minimalizując w ten sposób niestosowne zachowania.

 

Wniosek: Komisja oceniła, że kontrolowane szkoły zapewniają uczniom pełne bezpieczeństwo.

 

Do złożonej informacji nie wniesiono uwag.

Posiedzenie opuścił radny Piotr Jończyk zmniejszając liczbę radnych uczestniczących w sesji do 14.

 

Ad. 8

Informację Komisji Gospodarczej Rady dotyczącą bazy Komunalnego Zakładu Użyteczności Publicznej w Krajence złożył Władysław Ogórek Przewodniczący Komisji.

Posiedzenie odbyło się dnia 14 i 19 listopada 2007 roku.  

 

Celem posiedzenia było zapoznanie się z bazą Komunalnego Zakładu Użyteczności Publicznej w Krajence.

 

W pierwszej kolejności zapoznano się ze Schroniskiem dla zwierząt w Wąsoszach.

Schronisko znajduje się na terenie dzierżawionym, umowa dzierżawy obowiązuje do 2009 roku.

Stwierdzono, że schronisko posiada książkę kontroli weterynaryjnej.

Ostatnia kontrola Powiatowego Lekarza Weterynarii odbyła się 30 stycznia 2007 roku. Część decyzji została wykonana.

Średni stan zwierząt to 12-14 sztuk, możliwość przyjęcia ok. 25 psów. W schronisku prowadzi się adopcje, np. w roku 2006 przyjęto 45 psów, zanotowano 37 adopcji. Stan zwierząt na koniec 2006 roku wynosił 18 sztuk. Prowadzony jest rejestr adopcji.

Komisja stwierdziła, iż na terenie schroniska panuje ład i porządek, a zwierzęta są utrzymywane w bardzo dobrej kondycji na co wskazuje ich wygląd i zachowanie.

 

Zapoznano się także z wyjaśnieniami dyrektora zakładu odnośnie zapewnienia dostarczania wody dla mieszkańców Krajenki.

Dyrektor zakładu stoi na stanowisku, iż istnieje realne zagrożenie przerwania ciągłości dostawy wody. W chwili obecnej eksploatuje się naprzemiennie dwie studnie głębinowe, a w przypadku zwiększonego poboru obie studnie naraz. Wydajność maksymalna studni wynosi 1050m3, pobór dzienny waha się od 300 do 1100m3. Istnieje konieczność budowy trzeciej studni i przystąpienie do remontu istniejących. W związku z tym należy wydzielić teren pod lokalizację 3 odwiertu. Budowa nowej studni to koszt rzędu 200 tys. zł. Może potrwać ok. 6 miesięcy. Gruntownej modernizacji wymaga hydrofornia ze wskazaniem na budowę nowej. Konieczna jest także budowa stacji uzdatniania wody.

Wymianie należy poddać także sieć wodociągową, która w 80% jest wykonana z rur azbestowo cementowych.

 

Komisja postanowiła o przerwaniu posiedzenia i przeniesieniu dalszej części na dzień 19 listopada 2007 roku.

 

W dniu 19 listopada 2007 roku, Przewodniczący Komisji po wznowieniu obrad stwierdził, iż nieobecny jest Jakub Niedźwiecki oraz przypomniał, iż kolejnym punktem obrad będzie zapoznanie się ze sprzętem posiadanym przez Zakład oraz oczyszczalnią ścieków.

 

Zgodnie z wyjaśnieniami dyrektora zakład dysponuje: zamiatarką, pługosolarką, 2 ciągnikami, 3 przyczepami, beczkowozem, wozem asenizacyjnym, WUKO, pługiem, koparką Białoruś.

W celu zapewnienia ciągłości dostaw wody wykorzystywany jest stacjonarny agregat prądotwórczy. Zakład dysponuje także agregatem przewoźnym wykorzystywanym w przypadku działań podejmowanych doraźnie. W najbliższym czasie zakupiony zostanie ciągnik, który będzie wykorzystywany przede wszystkim do obsługi beczkowozu o poj. 11 tys. litrów.

 

Zakład obsługuje jedną kotłownię miałową w budynku przy ul. Władysława Jagiełły 15.

Przekazanie kotłowni wspólnocie mieszkaniowej w chwili obecnej nie jest możliwe ze względu na lokal użytkowy, mieszczący się w tym budynku a będący w zarządzie zakładu.

 

Zakład administruje także cmentarzem komunalnym w Skórce.

 

W następnej kolejności udano się na teren oczyszczalni ścieków w Krajence. W chwili obecnej ścieki oczyszczane są w jednym bloku, drugi jest nieczynny. Zdemontowano urządzenia do czasu jego uruchomienia. Wbrew wcześniejszym zamiarom bloki nie są używane naprzemiennie ze względu na duże koszty zamiany.

Zgodnie z informacjami uzyskanymi od dyrektora zakładu wyniki badań oczyszczonych ścieków są prawidłowe. Prawidłowe są także wyniki badań osadu. Na chwile obecną osad jest wykorzystywany rolniczo, podobnie jak w ciągu ostatnich 6 lat.

Dyrektor zakładu stwierdził, iż nie występują większe problemy z bieżącą eksploatacją  oczyszczalni.

Zwróciła jednak uwagę na brak edukacji społeczeństwa  odnośnie eksploatacji kanalizacji miejskiej. Powoduje to dużą awaryjność przepompowni ścieków na ulicy Bydgoskiej.

 

Radna Małgorzata Mila stwierdziła, iż Przewodniczący Komisji powiedział, iż 30 stycznia 2007r. była w schronisku przeprowadzona kontrola Powiatowego Lekarza Weterynarii, że były zalecenia wydane przez tego lekarza. Radna pytała jakie to były zalecenia i jakie z nich wykonano.

 

Przewodniczący prosił aby odpowiedzi na to pytanie udzieliła Elżbieta Sieg dyrektor Komunalnego Zakładu Użyteczności Publicznej w Krajence.

 

Elżbieta Sieg wyjaśniła, iż kontrola o jakiej była mowa odbyła się w sierpniu 2006 roku, natomiast 30 stycznia 2007 upłynął termin realizacji zaleceń. Między innymi należało przygotować pomieszczenia dla psów podejrzanych na kwarantannę, pomieszczeń do przechowywania leków, do środków dezynfekcyjnych, pomieszczeń do przechowywania dokumentacji, pomieszczenie socjalne. Część takich pomieszczeń zostało wydzielonych na schronisku. Pomieszczenia do przechowywania leków i środków dezynfekcyjnych oraz przechowywania dokumentacji zostały wydzielone i przygotowane w budynku w którym znajduje się przychodnia na ulicy Jagiełły 26. Jest tam całe piętro puste, ponieważ nie ma tam lekarzy. Z tych wszystkich zaleceń nie zrealizowano jednego punktu, tj. nie zakupiono pieca do spalania zwłok lub jakiejś chłodni do ich przechowywania. 30 stycznia minął termin i do tej pory Powiatowy Lekarz nie wydał żadnych zaleceń. Zakład odpowiedział na piśmie i czeka.

 

Przewodniczący Rady powiedział, iż sprawa schroniska jest znana. Tak jak powiedział Przewodniczący Komisji psy są w dobrej kondycji. Nie da się tego zrobić w ciągu 2 tygodni, ponieważ wg niego jest to rok pracy. Psy praktycznie w granicach 100% są adoptowane. 34-40 psów jest zabieranych z tego punktu. Umowa dzierżawna na grunt jest zawarta do 2009 roku i być może sytuacja sama się rozwiąże. Jego zdaniem odnośnie schroniska nie należy podejmować żadnych poważnych inwestycji. Na schronisko w budżecie jest 10tys. zł i kwota ta w zupełności pokrywa koszty jego funkcjonowania. 90% psów w schronisku, są to psy z terenu gminy,  niewielki jest udział psów z zewnątrz. Rada poprzedniej kadencji ustaliła tzw. stawkę dzienną na utrzymanie psa. Opiekun ze swoich obowiązków wywiązuje się bez zarzutów. Powiatowy Lekarz Weterynarii też boi się podejmować jakiegoś drastycznego stanowiska, jeżeli chciałby mógł zrobić to dawno. W przypadku zamknięcia schroniska wszystkie samorządy będą funkcjonowały podobnie. Inne samorządy mają psów mniej od nas. Psy w Krajence są zadbane, mają opiekę weterynaryjną. Dziwi się po co ma być magazyn na leki – kto dzisiaj magazynuje leki. Wzywa się weterynarza, który przywozi leki ze sobą.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż cieszy się, że jak powiedział Przewodniczący, prawie 100% psów jest wydawanych do domów, bo w takim razie jest to chyba najlepsze pod tym względem schronisko w Polsce, ponieważ nie słyszała o innych schroniskach w których mieliby taki procent psów oddawanych do adopcji. Cieszy się, że podczas pobytu w schronisku było tam pięknie, że psy są tam szczęśliwe. Ona była w schronisku w lipcu tego roku i tam tak pięknie wtedy nie było. Było gorąco, psy nie miały wody. Poza boksami na terenie ogrodzonym schroniska leżała sterta odpadów, które powstały ze sprzątania kojców. Nie były to odpady, które powstały w przeciągu miesiąca, czy dwóch lecz leżały znacznie dłużej. Widziała pomieszczenie w którym znajduje się jedzenie dla tych psów. Lodówka- zamrażarka w której były kości była niepodłączona do prądu. Kiedy tam weszła smród był straszny. Cieszy się, ze w tej chwili schronisko zostało uporządkowane. Ma nadzieję, iż stan który widziała był incydentalny i że teraz jest tam tak jak powinno być. Słyszała tu o opiece weterynaryjnej – ona widziała w schronisku psa, który miał strzaskaną szczękę i nikt tym psem się nie zajmował. Ten pies był tam już przez jakiś czas, ponieważ ona była w schronisku w czasie wakacji dwa razy, w odstępie dwóch tygodni. I za pierwszym, i za drugim razem nikt się tym psem nie zajmował. Dlatego myśli, że te psy w schronisku nie są aż tak szczęśliwe, nie są tak piękne, zadbane. Myśli, że nie jest tam do końca tak jak powinno być.

 

Radny Władysław Ogórek powiedział, iż w związku z tym chciałby radna tam zaprosić aby przyjrzała się psom. Nie był tam on sam ale cała Komisja, która stwierdziła, ze jest tam porządek. W zamrażarce była karma dla psów, parnik. Stwierdzono jednogłośnie, że jest tam ład i porządek. 

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż chciałby zabrać głos w kwestii formalnej. Uczestniczył w obydwu częściach posiedzenia Komisji, jednak z pewnych względów nie był w schronisku. W tej części zawierzył kolegom. Przewodniczący powołał się na niego dlatego chciałby to wyjaśnić. Zaufał kolegom i przyjął do wiadomości, że jest tam należycie ale osobiście nie uczestniczył w tym wyjeździe. W posiedzeniach nie uczestniczył także radny Niedźwiecki. Posiedzenia odbywały się w 4 osobowym składzie.

 

Radny Paweł Wróbel zabrał głos w sprawie wody. Pobór wody waha się w granicach od 300 do 1100m3 wody na dobę. Pytał dlaczego są takie różnice. Domyśla się, że jest to podlewanie. Zużycie to wskazuje, że potrzebna jest trzecia studnia, tylko powstaje pytanie, czy będzie tam źródło i czy studnia będzie mogła na tym terenie powstać.

 

Elżbieta Sieg wyjaśniła, iż taka duża rozbieżność nie zależy tylko od pór roku. Dziwi się, że radny Wróbel jest zdziwiony, ponieważ pracując na oczyszczalni przez kilka lat powinien wiedzieć i zaobserwować jaki jest napływ ścieków, a napływ ścieków odzwierciedla zużycie wody. Można porównać zużycie wody w soboty i w tygodniu. Różnica jest bardzo duża. Pobór jest niewielki w niedzielę, średni w tygodniu a w soboty bardzo duży.

 

Radny Paweł Wróbel powiedział, iż wie jaki był napływ ścieków na oczyszczalni, był też problem wody napływowej, deszczowej. Jego zdaniem jest to rzeczywiście zastanawiające. Pobór wody waha się od 300 do 1100 i ktoś może nie wiedzieć dlaczego jest taka różnica. Dla niego jest to oczywiste ale inni mogą nie wiedzieć.

 

Ad. 9a

Bogumiła Maciejewska Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego przystąpienia Gminy i Miasta Krajenka do Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Krajna nad Notecią”. Stanowiska Komisji były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence, w obecności 14 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/94/07 w sprawie przystąpienia Gminy i Miasta Krajenka do Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Krajna nad Notecią”. Uchwała stanowi załącznik nr 4 do nin. protokołu. 

 

Ad. 9b

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego uchwalenia Regulaminu warunków przyznawania i wysokości niektórych składników wynagrodzenia oraz nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy nauczycieli z uwzględnieniem poszczególnych stopni awansu zawodowego. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne. Poinformowała również iż projekt uchwały był konsultowany ze związkami zawodowymi, które nie wniosły do niego uwag.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence, w obecności 14 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/95/07 w sprawie uchwalenia Regulaminu warunków przyznawania i wysokości niektórych składników wynagrodzenia oraz nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy nauczycieli z uwzględnieniem poszczególnych stopni awansu zawodowego. Uchwała stanowi załącznik nr 5 do nin. protokołu. 

 

Ad. 9c

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego zmiany uchwały Nr VII/39/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 27 kwietnia 2007 roku dotyczącej określenia rodzaju świadczeń oraz warunków i sposobu przyznawania pomocy zdrowotnej dla nauczycieli. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence, w obecności 14 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/96/07 w sprawie zmiany uchwały Nr VII/39/07 Rady Miejskiej w Krajence z dnia 27 kwietnia 2007 roku dotyczącej określenia rodzaju świadczeń oraz warunków i sposobu przyznawania pomocy zdrowotnej dla nauczycieli. Uchwała stanowi załącznik nr 6 do nin. protokołu.

 

Ad. 9d

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego obowiązku przedłożenia oświadczenia lustracyjnego oraz informacja o skutku niedopełnienia tego obowiązku. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence, w obecności 14 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/97/07 w sprawie obowiązku przedłożenia oświadczenia lustracyjnego oraz informacja o skutku niedopełnienia tego obowiązku. Uchwała stanowi załącznik nr 7 do nin. protokołu.

 

Ad. 9e

Wykreślony z porządku obrad.

 

Ad. 9f

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego ustalenia stawek diet oraz ustanowienia zasad na jakich przysługują one przewodniczącym organów wykonawczych jednostek pomocniczych. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż podczas posiedzenia Komisji Komunalnej przy omawianiu projektu uchwały, ze strony Burmistrza, czy Sekretarza – już nie pamięta – było jednoznacznie określone, że wszyscy sołtysi wyrazili wolę odnośnie przedstawionego projektu uchwały, że wszyscy jednogłośnie akceptują. Z uwagi na to, że przed sesją miał okazję z kilkoma sołtysami rozmawiać, w tej informacji wynikło, ze nie tak do końca było tak, jak on członek Komisji został powiadomiony. Nie wie czy jest konieczność dalszej dyskusji nad projektem tej uchwały, czy ją zatwierdzić. Korzystając z okazji, że obecni są sołtysi, może by się wypowiedzieli, ktoś by tę sprawę może przybliżył, żeby było jasno i przejrzyście.

 

Przewodniczący poinformował, iż także uczestniczył w posiedzeniu tej Komisji i usłyszał, że większość sołtysów.

 

Burmistrz wyjaśnił, iż tam gdzie chodzi o pieniądze można to w różny sposób interpretować i tworzyć własne wersje. Rozmawiano z sołtysami, propozycja była 75zł. Uzgodniono, że propozycja, która trafi na sesję będzie wynosiła 100zł, natomiast będziemy dalej rozmawiać na ten temat. Ustalono, że kolejne spotkanie odbędzie się w styczniu wtedy, kiedy będziemy mieli pełną wiedzę jak to wygląda u sąsiadów i nie tylko. Jeden z sołtysów powiedział np. że w Tarnówce wypłaca się 300zł, zostało to sprawdzone – nie 300 ale również 100, bo 300 na kwartał. Tak sytuacja wygląda w Tarnówce. Powiedział to także na spotkaniu z sołtysami, że bywa tak, iż wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Czy było powiedziane, że wszyscy – sądzi iż a owym czasie wszyscy zaakceptowali, ponieważ uzgodnienie było tego rodzaju, że spotykamy się w styczniu i wracamy do tematu. Jeżeli są tu sołtysi i jeżeli ktoś z nich twierdzi, że mówi nieprawdę albo Radę wprowadza w błąd, to prosi o sprostowanie.

 

Przewodniczący stwierdził, iż sołtysi kiwają głowami. Temat jest otwarty, dopiero zaczynamy regulować ten temat. Problem jest różnie rozwiązywany w gminach. Od czegoś trzeba zacząć.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż jest radna z niezbyt dużym doświadczeniem, stad ma pytanie do Przewodniczącego jako doświadczonego samorządowca. Jeżeli Rada dzisiaj podejmie uchwałę, w grudniu zostanie przyjęty budżet, w którym zostaną zabezpieczone pieniądze, które dzisiaj zostaną uchwalone, to czy będzie możliwość zmiany tej uchwały w miesiącu styczniu, lutym i czy będą pieniądze na to aby te uchwałę zmienić w 2008 roku i żeby obowiązywała od 2008 roku.

 

Przewodniczący wyjaśnił, iż w ciągu roku wielokrotnie dokonujemy zmian w budżecie. Najpierw na Komisji Skarbnikowi zadaje się pytanie, czy środki takie znajdą się w budżecie. Myśli, iż nie będziemy tutaj rozmawiać o jakiś wielkich pieniądzach, które będą w stanie zachwiać realizacje tego budżetu. Jego zdaniem są to drobne sprawy i jeżeli tylko sołtysi dogadają się z Burmistrzem, nie będzie żadnego problemu. Zmiany w budżecie są dokonywane ciągle.

 

Projekt uchwały został poddany pod głosowanie. Oddano 13 głosów za podjęciem uchwały, 1 głos przeciwko oraz 0 głosów wstrzymujących.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence, w obecności 14 radnych większością głosów podjęła uchwałę Nr XII/98/07 w sprawie ustalenia stawek diet oraz ustanowienia zasad na jakich przysługują one przewodniczącym organów wykonawczych jednostek pomocniczych. Uchwała stanowi załącznik nr 8 do nin. protokołu.

 

Ad. 9g

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego udzielenia bonifikaty przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/99/07 w sprawie udzielenia bonifikaty przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej. Uchwała stanowi załącznik nr 9 do nin. protokołu.

 

Ad. 9h

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego ustalenia minimalnych stawek czynszu z tytułu najmu lub dzierżawy nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka. Stanowiska Komisji były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

W wyniku głosowania Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/100/07 w sprawie ustalenia minimalnych stawek czynszu z tytułu najmu lub dzierżawy nieruchomości stanowiących własność Gminy i Miasta Krajenka. Uchwała stanowi załącznik nr 10 do nin. protokołu.

 

Ad. 9i

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa do obliczania podatku rolnego. Stanowiska Komisji były następujące:

- Komisja Rewizyjna – jednogłośnie za,

- Komisja Gospodarcza – jednogłośnie za

- Komisja Społeczna 2 glosy za, 1 głos przeciwko, 2 głosy wstrzymujące.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

Głosowanie nad projektem uchwały przebiegało następująco:

za 10 głosów,

przeciwko 0 głosów

wstrzymujących się 4 głosy.

 

Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, większością głosów podjęła uchwałę Nr XII/101/07 w sprawie obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa do obliczania podatku rolnego. Uchwała stanowi załącznik nr 11 do nin. protokołu.

 

Ad. 9j

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości. Stanowiska Komisji były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/102/07 w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości. Uchwała stanowi załącznik nr 12 do nin. protokołu.

 

Ad. 9k

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych. Stanowiska te były jednogłośnie pozytywne.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag.

 

Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/103/07 w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych. Uchwała stanowi załącznik nr 13 do nin. protokołu.

 

Ad. 9l

Wiceprzewodnicząca Rady przedstawiła stanowiska Komisji w sprawie projektu uchwały dotyczącego wprowadzenia opłaty od posiadania psów, ustalenia wysokości i sposobu jej poboru. Stanowiska Komisji były następujące:

- Komisja Rewizyjna – 4 głosy za, 1 głos wstrzymujący

- Komisja Gospodarcza – jednogłośnie za

- Komisja Społeczna jednogłośnie za.

 

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag. Projekt uchwały poddano pod głosowanie.

Oddano:

za 13 głosów,

przeciwko 0 głosów

wstrzymujących się 1.

 

Rada Miejska w Krajence w obecności 14 radnych, większością głosów podjęła uchwałę Nr XII/104/07 w sprawie wprowadzenia opłaty od posiadania psów, ustalenia wysokości i sposobu jej poboru. Uchwała stanowi załącznik nr 14 do nin. protokołu.

 

Posiedzenie opuścił radny Paweł Wróbel zmniejszając liczbę radnych uczestniczących w sesji do 13.

 

Ad. 9m

Mirosław Machejek Skarbnik Gminy i Miasta Krajenka poinformował, iż Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka do projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy i miasta na 2007 rok wnosi autopoprawkę, która zamyka się w tych samych kwotach, które były przedstawiane podczas posiedzeń Komisji.

Po wniesieniu autopoprawki zwiększamy budżet po stronie dochodów i wydatków o kwotę 52.000, finansowane odsetkami, wzrostem dochodów z podatku od czynności cywilnoprawnych, przeznaczonych na kontynuację remontów gimnazjum. W projekcie, który otrzymali radni nie było również przesunięcia w kwocie 6.000zł w ramach gospodarki komunalnej. Wszystkie pozostałe zmiany w budżecie są zawarte w materiałach, które zostały przekazane wcześniej.

 

Projekt uchwały poddano pod głosowanie.

 

Rada Miejska w Krajence, w obecności 13 radnych, jednogłośnie podjęła uchwałę Nr XII/105/07 w  sprawie zmiany budżetu gminy i miasta na 2007 rok. Uchwała stanowi załącznik nr 15 do nin. protokołu.

 

Ad. 10

Przewodniczący Rady poinformował, iż art. 24h ust. 12 nakłada na podmioty dokonujące analizy oświadczeń majątkowych obowiązek złożenia Radzie informacji o osobach które nie złożyły oświadczenia lub złożyły je po terminie, stwierdzonych nieprawidłowościach oraz działaniach podjętych w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami.

Informację o dokonanej analizie złożyli:

- Wojewoda Wielkopolski w odniesieniu do Burmistrza i Przewodniczącego Rady, nie stwierdzono nieprawidłowości

- Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka – nie stwierdzono nieprawidłowości (informacja znajdowała się w materiałach sesyjnych)

- Urząd Skarbowy w Złotowie – były niewielkie błędy (radni otrzymali informacje w materiałach)

- Urząd Skarbowy w Pile – nie stwierdzono nieprawidłowości

 

Analizy oświadczeń radnych dokonał także Przewodniczący Rady – informację w tym zakresie radni otrzymali na piśmie.

 

Do ww. informacji nie wniesiono uwag.

 

Ad. 11

Janusz Szczerbiak Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka udzielił odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych zgłoszone podczas poprzedniej sesji Rady.

 

Podczas sesji Rady Miejskiej odbytej w dniu 11 października 2007 roku radni zgłosili następujące wnioski i zapytania:

 

Radny Franciszek Rutkowski powiedział, iż zwrócili się do niego mieszkańcy Krajenki Wybudowanie – w stronę Pogórza – z prośbą o zainstalowanie 4 lamp. Są tam 4 domostwa, jest jesień i bardzo nieprzyjemnie idzie się do domu. Podobne pytanie zadała radna Elżbieta Smodis, która powiedziała, iż chciałaby powrócić do swojej prośby z początku tego roku, ponieważ nieuchronnie zbliżamy się do zimy, o zainstalowanie nowego punktu świetlnego na ulicy Toruńskiej oraz o sprawdzenie innych punktów na terenie Krajenki.

 

Burmistrz powiedział, iż jest świadomy, że nie wszędzie jest oświetlenie w poszczególnych miejscowościach, nie oświetlone są wszystkie ulice. Te informacje są przyjmowane, nie tylko od radnych ale także od mieszkańców. Informacje te będą analizowane, będzie się zastanawiać czy m.in. instalacja lamp będzie możliwa technicznie. Tam gdzie nie ma słupów oświetleniowych inwestycja tego rodzaju byłaby zdecydowanie droga. Radnym udzielono odpowiedzi na piśmie o następującej treści:      

„Samorząd analizuje wszystkie zgłoszone         miejsca, w których miałyby zostać zainstalowane dodatkowe lampy.             Zwrócono się także do firmy realizującej inwestycje w zakresie oświetlenia     drogowego o przedstawienie kalkulacji cenowej na wykonanie przedmiotowego zadania. Po zapoznaniu się z rozmiarem kosztów zostanie podjęta decyzja dotycząca ewentualnego doposażenia gminy i miasta Krajenka w dodatkowe punkty oświetlenia drogowego.”

Burmistrz wyjaśnił także, iż wszyscy muszą być świadomi, że instalacja dodatkowych lamp będzie powodował zwiększone koszty eksploatacji oświetlenia i konserwacji urządzeń. Koszty konserwacji wzrosły w stosunku do ubiegłych lat o ok. 40%.

           

Kolejne pytanie zadał Radny Piotr Jończyk, który zabrał głos w sprawie muru, prawdopodobnie zabytkowego, od małego mostku w stronę gimnazjum (ul. Szkolna). Jest to wysoki mur z czerwonej cegły, w dwóch lub trzech miejscach niebezpiecznie pochylony.

 

Jest to mur oddzielający ulicę szkolną od nieruchomości prywatnej Pana Henryka Rutkowskiego. Mur stanowi jego własność. Mur oraz zabudowania znajdują się w rejestrze konserwatora zabytków. Radnego poinformowano, iż kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów dotyczących ochrony zabytków i opieki nad zabytkami prowadzi wojewódzki konserwator zabytków. Gmina zwróci do niego z prośbą aby zwrócił uwagę na stan muru. Jeżeli konserwator uzna, że stan muru wymaga podjęcia działań, w drodze decyzji narzuci sposób zabezpieczenia właścicielowi. 

 

Radny Piotr Jończyk zwrócił także uwagę na dewastację znaków drogowych. Zdaniem radnego należałoby się zastanowić nad takim zabezpieczeniem znaków aby nie można było ich zniszczyć (głębiej zakopywać, zaspawać). W ciągu kilku dni przeszła w nocy „fala” i ciężko było tym, którzy jechali.

 

Temat ten często wraca na tej sali, wszyscy wiemy kiedy to się miej więcej dzieje. Jest to zazwyczaj z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. Stąd w te dni należy szczególnie na to zwracać uwagę. Znaki były niszczone także na ulicy 30 Stycznia w bezpośrednim sąsiedztwie komisariatu. Udzielono odpowiedzi, iż działania prewencyjne w ww. zakresie prowadzi komisariat Policji w Krajence. Tut. samorząd zwracał się już wcześniej do Policji z prośbami o zwrócenie szczególnej uwagi na wandali niszczących mienie publiczne.

 

Natomiast Radny Paweł Wróbel mówił o częstych wyłączeniach prądu w Krajence, są one chwilowe ale uciążliwe. Idzie zima, wieczory są coraz dłuższe i obawia się, że będzie podobnie.

 

Burmistrz stwierdził, iż jest to uciążliwość Krajenki, ponieważ zasilanie jest pojedyncze. Większość miejscowości ma podwójne zasilanie i jeżeli jedna linia ulega awarii, włącza się zasilanie drugie.

 

Wniosek radnego skierowano do ENEA S.A. Zakład Dystrybucji Energii w Wałczu. Burmistrz powiedział także, iż kiedy były przedsiębiorstwa Państwowe wiadomo było gdzie się zwracać. Dzisiaj ta firma podzieliła się w taki sposób, że nie widomo kto czym kieruje i kto za co odpowiada. Wygląda to podobnie jak w PKP. Tam też jest kilka, czy kilkanaście spółek i jeżeli gdzieś zwracamy się z pytaniem odsyłają mówiąc, że to nie ta spółka, a inna podejmuje w tej kwestii decyzje.

 

Kolejny wniosek zgłosiła Radna Małgorzata Mila, która przekazała w imieniu ulicy Leśnej, Pocztowej i Młyńskiej w Skórce potrzebę remontu tych ulic aby w razie możliwości ująć te zadania w przyszłorocznym budżecie.

 

Jeżeli chodzi o ulicę Pocztową, częściowo Młyńską to remonty realizowano w roku bieżącym. Ulica Młyńska nie została zrobiona w pełni.

Radną poinformowano, iż wniosek do budżetu w powyższej sprawie w dniu 8 października br. zgłosiła Pani sołtys wsi Skórka.

 

Radna Małgorzata Mila pytała także ilu dzieciom odmówiono przyjęcia do przedszkola, czy ta ilość jest duża i pozwoliłaby na utworzenie dodatkowego oddziału.

 

Odpowiedzi na powyższe zapytanie udzielił dyrektor Zespołu Ekonomiczno Administracyjnego Szkół i Przedszkoli w Krajence. Zgodnie z art. 14 ust. 1 i art. 14a ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty, do placówek przedszkolnych i oddziałów przedszkolnych przy szkołach filialnych przyjęto wszystkie dzieci z terenu gminy i miasta Krajenka.

Burmistrz poinformował, iż nie było takiej sytuacji, że dzieci pochodzącej z tej gminy nie zostały przyjęte do przedszkola. Gmina w przeszłości kiedy wszyscy likwidowali przedszkola, starała się je utrzymać chociaż było to trudne. Dzisiaj się okazuje, że w niektórych miastach budynków na przedszkola zaczyna brakować. W gminie również dzieci przybywa jednak żaden rodzic nie otrzymał odmowy. Może się zdarzyć taka sytuacja, że miejscem w przedszkolu jest zainteresowany ktoś spoza terenu gminy. Wówczas jeśli jest miejsce i jeśli jest zgoda wójta czy Burmistrza innej gminy na to, ze będzie finansował utrzymanie tego dziecka w przedszkolu, nic nie stoi na przeszkodzie aby takie dziecko również przyjąć. Jeżeli nie ma takiej zgody, to takie dziecko nie jest przyjmowane. Procedura ta jest stosowana wszędzie, we wszystkich gminach. Gmina ma obowiązek ustawowy zabezpieczyć potrzeby w zakresie wychowania przedszkolnego dla mieszkańców, podatników tejże gminy i jest to czynione.

 

Radna Małgorzata Mila pytała, czy w tym roku w gminie były prowadzone kontrole, jeśli tak to przez kogo były prowadzone i czego dotyczyły.

 

Udzielono odpowiedzi, iż w roku 2007 w gminie przeprowadzane były m.in. kontrole Regionalnej Izby Obrachunkowej, która trwała 4 miesiące. Radni, którzy uczestniczyli w posiedzeniach Komisji spotykali się nie w sali na piętrze lecz na parterze, ponieważ tam pracował rewident. Nie było to żadna tajemnicą.

Była także kontrola Najwyższej Izby Kontroli, dotyczyła procedury składania wniosku, realizacji zadania dofinansowanego ze środków ZPORR oraz czynności wykonywanych przez wszystkie instytucje uczestniczące w procedurze przyznawania dotacji, jej rozliczania i przekazywania płatności. Związana była z budową oczyszczalni ścieków w Krajence.

 Burmistrz poinformował także, iż były także 3 krotne kontrole przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu Delegatura w Pile. Są to rutynowe kontrole, które zdarzają się co roku. Kontrole te dotyczą spełnianie przez ścieki norm określonych w przepisach. Jeżeli chodzi o ich wskaźniki, to są one znacznie niższe niż wymagane.

Burmistrz jeszcze raz powtórzył adresy stron internetowych, gdzie publikowane są protokoły kontroli, ponieważ niektórzy uważają, że poinformują o kontroli, to jest to jakiś news prasowy, albo jakaś sensacja. Te rzeczy są jawne, w związku z tym prosi wszystkich tych którzy chcą mieć pełną wiedzę na temat kontroli, aby wchodzili na stronę Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu: www.bip.poznan.rio.gov.pl. Są tam wszelkie zalecenia RIO w stosunku do gmin i powiatów z całej wielkopolski. Kontrole RIO odbywają się zazwyczaj co 4 lata i za ten okres jest kontrola prowadzona.

Jeżeli chodzi o Najwyższą Izbę Kontroli adres jest następujący: www.bip.nik.gov.pl.

Adres strony internetowej WIOŚ – www.poznan.pioś.gov.pl.

Czasami kontrole przeprowadza również w ramach zadań, które realizujemy w ramach realizacji zadań rządowych Wojewody Wielkopolskiego, Urząd Wojewódzki. Adres strony: www.poznan.uw.gov.pl

Gmina korzysta często z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, kiedyś bardziej z dotacji, dzisiaj z pożyczek. Fundusz ten w ramach udzielonych pożyczek może także dokonywać kontroli – adres strony internetowe: www.wfosgw.poznan.pl. 

Jeżeli w jakiś nieznanych dla niego mediach lokalnych pokazywałyby się jakieś artykuły w tych kwestiach prosiłby żeby wchodzić na stronę danej instytucji i zweryfikować czy pisząc ktoś posługuje się prawdą, czy manipuluje, ponieważ bardzo często zdarza się, że są próby manipulowania informacjami, powodów nie zna i nie wie co ktoś chce przez to uzyskać. Uważa, że każde media bez względu jak się nazywają mają obowiązek informować rzetelnie. Jeżeli brak jest tej rzetelności to prosi aby to weryfikować na stronach poszczególnych instytucji, o których mówił.

 

Kolejne pytanie radnej Małgorzaty Mila dotyczyło zatrudnienia komendanta gminnego ochrony przeciwpożarowej. Radna powiedziała, iż w gazecie jest artykuł na temat powołania gminnego komendanta ochrony przeciwpożarowej w Krajence. Burmistrz powołał takiego gminnego komendanta ochrony i oczywiście postąpił zgodnie z prawem bo mógł to zrobić. Nie dyskutuje czy powinien przestrzegać niepisanego prawa, nie pisanego zwyczaju, że zadania gminnego komendanta ochrony przeciwpożarowej pełnią zazwyczaj komendanci gminni wybierani przez członków ochotniczych straży pożarnej na danym terenie – czy też nie powinien tego prawa przestrzegać. Nie komentuje też tego, że nagle 30 sierpnia zaistniała taka potrzeba powołania tego komendanta. Nie pyta się, czy strażacy zostali ukarani za niesubordynację, tzn. tych pytań nie zadaje ale chciałaby zadać pytanie: dlaczego Burmistrz powołał na to stanowisko osobę bez wymaganych kwalifikacji. W ustawie o samorządzie gminnym zapisano, że gminny komendant powinien mieć wykształcenie wyższe – jeśli chodzi o ustawę o samorządzie gminnym, to być może się pomyliła ale na pewno taki komendant musi posiadać wykształcenie wyższe. Obecny komendant takowego wykształcenia nie posiada. Chciałaby aby Burmistrz się do tego ustosunkował.

 

Burmistrz powiedział, iż w części było to ciekawe pytanie, bo forma tego pytania – z jednej strony: zadaję pytanie i nie chcę odpowiedzi, ale potem jest prośba aby się do tego ustosunkować. Jest to coś takiego: chcę ale się biję. Jeżeli chodzi o gminę Krajenka i wywiązywanie się z obowiązków wynikających z ustawy o ochronie przeciwpożarowej jest to robione tak jak prawo tego oczekuje. Radna Mila w części swojej wypowiedzi to podkreśliła. Zaznaczyła jednak, że są pewne zwyczaje i czy nie należałoby do tych zwyczajów się dopasowywać. On jako pracownik administracji musi starać się działać tak jak mówi prawo. Zwyczaje są dobre do czasu, kiedy nie ponosi się za nie konsekwencji. W żadnym sądzie żadnym argumentem nie będzie fakt, że podejmując decyzję o powołaniu komendanta, jeżeli sytuacja taka by zaistniała, kierowano się zwyczajem. Życie w tym państwie regulowane jest na podstawie ustaw, które stanowi Sejm RP. Jeśli chodzi o powołanie gminnego komendanta ochrony przeciwpożarowej z ustawy wynika, że powinien mieć wykształcenie wyższe specjalistyczne. Komendant powoływany przez Miejsko Gminny Zarząd OSP nie musi mieć takiego wykształcenia. Komendant powołany przez Zarząd Miejsko Gminny realizuje zadania dotyczące funkcjonowania Ochotniczych Straży Pożarnych. Zarząd jako organ wykonawczy może, ale nie musi powołać gminnego komendanta OSP. Jeśli powołuje to komendant realizuje zadania nałożone ustawą na Zarząd Miejsko Gminny OSP. Zarząd spotyka się co jakiś czas i określa kierunki działania komendanta i sprawdza, jaka jest realizacja zadań nałożonych na niego.

Jeżeli chodzi o komendanta którego powołuje burmistrz ma on całkiem inne zadania. Komendant ochrony przeciwpożarowej realizuje zadania z zakresu ochrony przeciwpożarowej nałożone ustawą i decyzją wojewody na burmistrza. Jest on strukturą, która nadzoruje prawidłowość funkcjonowania działań z zakresu ochrony przeciwpożarowej narzuconych przez wojewodę. Burmistrz może, ale nie musi powoływać komendanta. Jeżeli go nie powoła, to ma obowiązek sam realizować to zadanie. Natomiast nie każdy burmistrz jest alfą i omegą, nie każdy tę tematykę zna dogłębnie, w związku z tym większość taką decyzję podejmuje. Należy jednak wyjaśnić kwestię jak jest gdzie indziej, a jak jest u nas. To co radna Mila powiedziała – kwestie zwyczajowe – jest orzeczenie sądowe, które wyraźnie mówi, że miejsko gminny komendant OSP nie może uzyskiwać ani diet, ani wynagrodzeń. Może uzyskiwać finansowe zadośćuczynienie kiedy bierze udział w zdarzeniach. Na terenie powiatu jest to zorganizowane w ten sposób, ze komendanci są powoływani przez zarządy miejsko gminne OSP, którzy realizują zadania tych zarządów i być może zadania wójta, czy burmistrza. Jeśli tak jest, a wie, że tak jest, to każdy wójt, czy burmistrz bierze na siebie odpowiedzialność i on nie zamierza komentować tych decyzji. Wie jednak, że jest to działanie niezgodne z prawem.

Dlatego należy zadać pytanie, czy osoby te realizując funkcję komendanta ochrony przeciwpożarowej pobierają ryczałty zgodnie  prawem, czy też nie. Jeżeli ktoś ma ochotę zając się tę sprawą może wysłać Regionalną Izbę Obrachunkową, która sprawdzi  czy jest to prawidłowe. Jeżeli nawet ktoś uważa, ze jest to prawidłowe, to należy zadać kolejne pytanie: któż z komendantów powiatu złotowskiego, czy pilskiego ma wyższe wykształcenie specjalistyczne. Gwarantuje, że nikt. Natomiast Gmina Krajenka jest gminą specyficzną z punktu widzenia niektórych osób. Oczywiście prawo narzuca taki obowiązek, ale gmina Krajenka w odróżnieniu do innych musi ten obowiązek spełnić, pozostałe nie muszą. On powołał Komendanta gminnego ochrony przeciwpożarowej w osobie Andrzeja Baranowskiego. Uważał, że jest to strażak doświadczony, jest na emeryturze i wychodził z założenia, że te zadania będzie spełniał jak najlepiej to czynić potrafi, mając na uwadze ogromne doświadczenie jakim dysponuje. Przyznaje że w pewnym zakresie prawo złamał świadomie i na własną odpowiedzialność. Zadawał sobie jednak pytanie w jakim zakresie to prawo złamał. Któż na terenie tej gminy ma uprawnienia wynikające z ustawy, czyli wykształcenie wyższe specjalistyczne. Jest to Przewodniczący rady oraz młody człowiek Krzysztof Waldowski, który ożenił się i ma prawdopodobnie zamieszkać w Zielonej Górze. Wie, że obecnie mieszka w Złotowie. Są to dwie osoby, które zgodnie z prawem mogłyby tę funkcję pełnić. W związku z tym, że wokół sprawy zaczęło się wiele dziać, Andrzej Baranowski zdecydował, że raczej zrezygnuje z funkcji. Nie wiedział jednak, że jest na dzień dzisiejszy jeszcze jedna osoba w gminie, która ma takie uprawnienia. Jest nią Sekretarz Gminy, który zgodnie z ustawą może pełnić tę funkcję. W związku z tym w sytuacji, kiedy Andrzej Baranowski zrezygnuje powoła na to stanowisko Tomasza Ciechanowskiego. Poinformował o tym na spotkaniu Miejsko Gminnego Zarządu OSP. W tym przypadku będzie to jedyna gmina w powiecie złotowskim i pilskim, która działa zgodnie z obowiązującym prawem.

 

Radny Henryk Kania pytał jakie rozstrzygnięcie nastąpiło w sprawie współfinansowania przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, dotyczące uchwały Rady w temacie nie realizacji płatności do ulicy Toruńskiej, czy sprawa jest już załatwiona, czy też postępowanie jest w toku.

 

Zgodnie z oświadczeniem Rady Miejskiej w Krajence z dnia 23 grudnia 2005r., w roku 2006 zawarto umowę z kancelarią Radcy Prawnego Radosława Kilara o świadczenie pomocy prawnej w zakresie reprezentacji Gminy przed Sądem w sprawie o zapłatę przeciwko Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz złożono pozew do Sądu Okręgowego w Warszawie I Wydział Cywilny przeciwko Agencji o zapłatę kwoty 177.839,84 złotych. Obecnie toczy się nadal postępowanie sądowe, do tej pory odbyły się 3 sprawy a kolejna została wyznaczona na 11 grudnia br. O ty jaki będzie wynik Rada zostanie poinformowana.

 

Kolejne pytanie zadał Radny Henryk Kania, który powiedział, że nie potraktowano poważnie Rady jeżeli chodzi o informację Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Chodziło mu jak wcześniej sygnalizował o wyrównanie zapadliska przy krawędzi jezdni we wsi Paruszka (niewielki odcinek od strony Krajenki do skrzyżowania). Dlatego zwrócił się w imieniu wyborców i własnym aby przed okresem zimy, kiedy przyjdą opady śniegu i roztopy, dokonano niwelacji tych zapadnięć, aby nie chodzić po śniegu i błocie.

 

Wniosek ten został przekazany do zarządcy drogi tj. Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Rejonu Dróg Wojewódzkich w Złotowie.

 

Radny Waldemar Siwek poinformował, iż w środku wsi w przypadku ulew dochodzi do zalania posesji państwa Okoń i Musiał. Występuje tam duże rozlewisko wody, zalewa garaże do wysokości ok. 30 cm.

 

Na ten temat rozmawiano z radnym podczas ostatniego posiedzenia Komisji. Zostanie to jeszcze raz sprawdzone.  Jest to kanalizacja z okresu międzywojennego. Nie biegnie ona ani przy szosie, ani po gruntach gminnych ale przez grunty prywatne. Żeby to sprawdzić trzeba będzie uzyskać zgodę właścicieli  Jest to forma odwodnienia, która leżąc na terenach prywatnych jest własnością osób prywatnych, które na mocy ustawy prawo wodne są odpowiedzialne za jej drożność. Rozumie, ze chodzi o przelewanie się wody przez jezdnię i podtapianie szopek z drugiej strony ulicy. Jest to ulica powiatowa wobec czego Urząd zwróci się do zarządu dróg powiatowych, chociaż wszyscy wiedzą z jakim skutkiem prośby są realizowane. Przykładem może być ulica 30 Stycznia – drobna rzecz pod arkadami.

           

Radny Franciszek Rutkowski poinformował także, iż na „wylocie” z gimnazjum jest popsuta lampa, informował o tym Marka Buczkowskiego, była niby naprawiona ale nadal buczy. Jest to uciążliwe dla mieszkańców.

 

Radnego poinformowano, iż awaria została usunięta przez ENEA S.A. Wałcz.

 

Radny Paweł Wróbel odnośnie lamp powiedział, iż dziwi się, że tam palą się lampy przez całą noc i to dzień w dzień, kiedy na ulicach długo, długo jest ciemno. Nie wie czy to jest tanio, czy to jest drogo, ale czy celowe. (Prawdopodobnie chodzi o amfiteatr).

 

Burmistrz powiedział, iż jeżeli chodzi o amfiteatr lampy tam palą się i jego zdaniem powinny się palić, ponieważ do czasu kiedy nie był oświetlony i kiedy nie było monitorowania działy się tam cuda. Trudno było utrzymać porządek, ład i bezpieczeństwo. Amfiteatr jest po modernizacji, więc tym bardziej należy starać się aby nie dopuszczać do jego dewastacji. Obiekt jest dlatego oświetlony i monitorowany. Daje to możliwość sprawdzenia, kto tam był i jak się zachowywał. Jeżeli coś zostało zniszczone nie ma problemu aby wyegzekwować naprawę od osoby, która zniszczeń dokonała. Obecnie obiekt ten jest pusty, wieczorami tam mało kto przychodzi. Przychodzą starsze osoby, przychodzi także młodzież ale zachowują się tak, jakby każdy tego oczekiwał. Jest to w tej chwili miejsce, gdzie można usiąść i wypocząć, bez obawy, że komuś stanie się krzywda. Podobnie było w przypadku szkoły podstawowej. Dopóki nie było kamer szkoła była bez przerwy malowana, były wybijane szyby. Dzisiaj jest tam spokój, także na mostku łączącym obydwie części miasta, ponieważ kamery zapewniają podgląd na ten fragment przejścia.

W związku z tym będzie się starał i przekonywać rade, aby monitorować także centrum miasta, ponieważ z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę są niszczone znaki drogowe, brakuje koszy. Kiedy Rynek będzie monitorowany tego problemu nie będzie.

Jeżeli chodzi o lampy w amfiteatrze zapalają się one i gasną tak jak oświetlenie drogowe w mieście. Rozmawiał już z dyrektorem aby lampy w amfiteatrze gasły wcześniej, np. ok. 4 nad ranem, ponieważ o tej porze tam raczej nikt nie chodzi. Są to lampy energooszczędne, dlatego zużycie energii jest niewielkie.

 

 Radny Henryk Kania powiedział, iż z jego punktu widzenia jest to ważna sprawa – polemika, która się toczyła w sprawie kontroli – trudno mu się w tej chwili odnieść skąd radna miała te informacje, bo oni jako radni tych informacji nie otrzymali - postuluje z uwagi na to, że materiały wysyłane do RIO opiniują na posiedzeniu Rady, prosiłby aby jego, jako radnego – bo być może innych radnych to nie interesuje, zapoznać z wnioskami pokontrolnymi które zostały przedłożone w urzędzie – jest nimi zainteresowany.

 

Taj jak mówił każdy może wejść na tę stronę, są tam wszystkie wnioski. Nie będzie w tej chwili wgłębiał się w odpowiedź, ponieważ za chwilę uczyni to Skarbnik.

 

Doszedł radny Piotr Jończyk, posiedzenie opuściła radna Elżbieta Smodis, wobec czego liczba radnych uczestniczących w obradach wynosiła 13.

 

Przewodniczący ogłosił 10 minutową przerwę w obradach.

Po wznowieniu obrad Przewodniczący rady udzielił głosu Skarbnikowi Gminy.

 

Skarbnik powiedział, iż ponieważ sprawa wystąpienia pokontrolnego była przedmiotem licznych zapytań, informuje, że jest ona nadal w toku. Korespondencja związana z naszymi zastrzeżeniami trwa. Ostatnie pismo było wysyłane w ubiegłym tygodniu. Chciałby się pokrótce ustosunkować do wystąpienia pokontrolnego, w takiej kolejności jak stawiane zarzuty.

 

1) Upoważnienia i pełnomocnictwa w pełni zostały już objęte oddzielnym rejestrem. Dotychczas upoważnienia wydane w formie zarządzenia ewidencjonowane były jako zarządzenia. Zmiana systemu ewidencji nastąpiła od stycznia 2007r.

 

2) Procedury kontroli wydatków były ustalone zarządzeniem Burmistrza; odrębnymi procedurami wewnętrznymi nie były objęte dochody (w większości uregulowane w odrębnych przepisach powszechnie obowiązujących).

 

3) Kontrola dokumentowana odrębnym protokółem była przeprowadzona w KOK i obejmowała okres dwuletni. Protokół kontroli był okazany kontrolującemu.

 

 4) Ustalenie braku pieczątki z datą wpływu dotyczy wewnętrznego przepływu dokumentów w ramach budynku Urzędu. Np. w 2005 r. MGOPS był obsługiwany przez Urząd w pełnym zakresie księgowym. Ten stan rzeczy był systematycznie zmieniany. Rozdzielanie tej instytucji zostało rozpoczęte na długo przed kontrolą. Usamodzielnienie zostało w pełni zakończone w roku bieżącym przez przeniesienie się do nowej siedziby. W roku 2006 zatrudniona była odrębna księgowa, zakładano odrębne rachunki bankowe wyodrębnione z Płatnika. Nie był to proces, który można było wykonać z dnia na dzień. Jeżeli dokument powstawał w pomieszczeniu księgowości, po podpisaniu przez kierownika MGOPS dokument nadal pozostawał w pomieszczeniu księgowości. W tej sytuacji brak pieczątki wpływu i adnotacji w rejestrze korespondencji był zrozumiały.

 

5) Dla większości kont niezależnie czy były szczegółowo opisane w planie kont Urzędu czy nie były opisane, stosowany był także opis zawarty w rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie planów kont. Wykaz kont aktywnych w każdym czasie może być drukowany z ewidencji komputerowej.

 

6) Skarbnik był upoważniony do dokonania uzupełnień planu kont w treści zarządzenia wprowadzającego plan kont.

 

7) W 2005 roku Urząd prowadził ewidencje księgowe dla MGOPS w tym samym programie, w którym była ewidencja prowadzona Urzędu (ale na odrębnych kontach), jednakże jeszcze przed tym rokiem stopniowo było to ograniczane i w 2006 roku MGOPS został usamodzielniony w tym zakresie poprzez zatrudnienie głównej księgowej. Aktualnie Ośrodek jest w pełni samodzielny i posiada odrębną siedzibę.

 

 8) W odniesieniu do Urzędu w 2005 roku (i nadal) obowiązuje karta wzorów podpisu z określeniem zakresu spraw do konkretnej osoby pracownika. Wydzielenie obsługi MGOPS było realizowane niezależnie od ustaleń kontroli, właśnie w celu zmiany funkcjonującego dotychczas systemu.

 

 (9) Zapisy na podstawie dowodów PK zawsze były poparte oryginałem dowodu źródłowego (faktura, lista), który był zaakceptowany przez wymagane osoby zarówno co do wypłaty jak i sposobu księgowania.

 

Było prowadzone zbiorcze konto do rozliczeń z ZEASiP, za pośrednictwem którego przekazywane były środki do placówek.

 

Program komputerowy RADIX stosowany w Urzędzie jest powszechnie stosowanym systemem w wielu urzędach i jednym z dwóch posiadających wsparcie ze strony WOKISS. Zmiana systemu wiąże się z dużymi wydatkami i koniecznością przepisania starych baz danych. Obecnie Urząd zmienia system na nowszy, oparty na innych bazach i posiadający odpowiedni certyfikat.

 

Nawet jeżeli na koncie funduszy pozabudżetowych księgowane były drugostronnie wadia, to w bilansie mogły się znaleźć jako środki obce, co niewiele odbiegało od prawdy.

 

Grunty w całości ujęte były w ewidencji pozaksięgowej, a w księgowej jedynie zbiorczymi kwotami, jeżeli była ich wycena, co też skutkowało sposobem księgowania zmian.

 

Zaangażowanie środków dla potrzeb sporządzenia sprawozdania było ustalane; nowy system księgowy umożliwi prowadzenie równoległe tego konta pozabilansowego.

 

Gwarancje w formie polis, gwarancji bankowych, hipoteki ujęte były w rejestrze do teczki w której były gromadzone (na podstawie zawartości i ewidencji do tej teczki inspektor się dowiedział o nich).

 

Na koncie koszty 400 istotnie były zaksięgowane niektóre koszty inwestycji, jednakże dla celu ustalenia wartości środka trwałego (np. oczyszczalni) były uwzględnione koszty niezależnie od miejsca ich ujęcia. Ustalenie wartości obiektu oceniane było podczas kontroli przeprowadzonej przez pracowników Wojewody, która obejmowała dłuższy okres niż kontrola RIO. Ustalenia RIO dotyczą początku inwestycji, która nie była zamknięta w okresie tej kontroli. Wartość wszystkich nakładów na oczyszczalnię ustalona była przed kontrolą RIO.

 

Pojedyncze przypadki księgowania dowodów PK bez któregoś podpisu dotyczyły najczęściej korekty błędu.

 

Oświetlenie drogi Czajcze – Leśnik nie było przyjęte na stan środków trwałych, gdyż nie było takiego przyjęcia, a nakłady poniesione na uzupełnienie oświetlenia (wydatki na kabel, lampy, uzgodnienia, projekt) zostały przekazane na podstawie porozumienia Energetyce. Nie stanowiło to odrębnego środka trwałego, gdyż oświetlenie uzupełniano także na istniejących słupach.

 

Korekty błędów z powołaniem symbolu wydruku z bazy programu księgowego zdarzają się.

 

Saldo zaległości upadłego podatnika istniało i dotyczyło części nie ściągniętej do dnia zakończenia upadłości. Umorzenie z urzędu nastąpiło po otrzymaniu z Sądu Rejonowego w Pile odpisu postanowienia w tej sprawie. W aktach podatnika brak było odpisu postanowienia z 2001 r.

 

Obroty dzienników częściowych są zawarte w programie komputerowym i stanowią jego integralną część. W czasie kontroli sporządzono ponadto wydruk z tego dla potrzeb kontrolującego.

 

Pomimo pomyłki w sposobie zaewidencjonowania kwoty 438 zł pochodzącej ze sprzedaży znaków opłaty skarbowej, wartość ta była uwzględniona w bilansie na 31.12.2005 r. w grupie „Środki pieniężne” jako część salda konta „Pozostałe środki pieniężne”.

 

Nieodpłatnie przekazano Energetyce nie środek trwały tylko nakłady na uzupełnienie oświetlenia ulicznego i na podstawie umowy, zawartej pomiędzy Gminą a zakładem energetycznym, a dla celu zaksięgowania tej operacji został sporządzony dowód PT. Ponadto sprzeczność z ustaleniem pkt 12, gdyż wg tego ustalenia nie było wartości ewidencyjnej 25620 zł. Różnica wspomniana przez kontrolującego wynika z podawania wartości netto i z VAT. Przekazaniu podlegały całe nakłady poniesione przez Gminę (brutto).

 

Wniosek błędny. Saldo dotyczyło podkartoteki prowadzonej wg źródeł finansowania na zadaniu „SAPARD – środki własne” i na 31.12.2005 było zamknięte (stan „0”). W bilansie saldo podane przez kontrolującego nie było uwzględnione, a bilansu inspektor nie sprawdzał.

 

10) Sprawozdania jednostkowe dla celów sporządzenia sprawozdania łącznego na koniec roku były sporządzone w postaci wydruków z programu księgowego. Brak daty wpływu na sprawozdaniu jednostkowym przekazanym w ramach budynku Urzędu nie oznacza, że sprawozdanie nie było sporządzone.

Skutki obniżenia stawek, ulg do sprawozdania były ustalane w postaci odrębnych wydruków.

Przekroczenia planu o jakich mowa w wystąpieniu nie wystąpiły – ustalenie kontrolującego oparte jest na wydruku roboczym sporządzonym dla weryfikacji sald.

Korespondencja z wyjaśnieniami w tej sprawie jest prowadzona – ostatnie pismo z 33.11.2007 r.

 

 11) Zobowiązania warunkowe, o jakich mowa w wystąpieniu są to weksle gwarancyjne in’blanco wystawione przez Gminę i hipoteka jako zabezpieczenie wykonania umów na zadania SAPARD – oba wykonane przed dniem bilansowym oraz umowy z Wojewodą (dotyczącej środków ZPORR), która zakładała że gmina wyłoży środki własne, zapłaci wykonawcy i na tej podstawie składa wniosek o refundację. Tak więc warunkiem uzyskania środków jest uprzednie wykonanie umowy. Tym samym realność tego zobowiązania warunkowego jest znikoma. Potwierdziły to kontrole zarówno Wojewody jak i NIK-u.

Zarzut, że niektórzy kierownicy jednostek sporządzili o jeden egzemplarz bilansu więcej niż musieli jest dziwny.

Bilans łączny jednostek powstał z połączenia bilansów. Najpierw zostały połączone bilanse jednostek oświatowych w jeden łączny i po sprawdzeniu wewnętrznej zgodności dodane bilans Urzędu i bilans MGOPS. Kolejność dodawania składników nie wpływa na wielkość sumy, co wiedzą matematycy i sporo innych osób, ale chyba nie inspektor RIO. Kontrolujący nie zwracał się o okazanie mu materiałów roboczych z łączenia bilansów.

 

12) Konto księgowe o symbolu „132” było prowadzone, bo co prawda powołane przez inspektora RIO rozporządzenie nie przewiduje takiego konta, ale stanowi też, że wykaz kont w tym rozporządzeniu jest wykazem minimalnym i w razie potrzeby można uzupełniać go o inne konta pasujące treścią ekonomiczną do odpowiedniej grupy kont.

Ani ustawa o finansach publicznych ani inne przepisy nie zabraniają prowadzenia odrębnych rachunków bankowych do rozliczania zadań, wymagających wyodrębnienia. Po zmianie ustawy o finansach publicznych zmieniło się tylko tyle, że przelew na wyodrębniony rachunek inwestycyjny nie jest traktowany jako wydatek. Wydatkiem jest zapłata wykonawcy. Przykładami obowiązku istnienia odrębnych rachunków bankowych na inwestycje są wszystkie zadania dofinansowane środkami unijnymi i wynika to wprost z umów z organami zarządzającymi tymi środkami oraz z rozporządzeń i ustaw. W większości te odrębne konta dotyczą inwestycji.

 

 13) Stosowane typowe blankiety opłaty targowej zostały zmienione w trakcie kontroli, a rozliczenia są dokonywane właściwie.

 

 14) Inwentaryzacja w roku 2005 została sporządzona na podstawie dokumentów będących w posiadaniu jednostki. Dla części nieruchomości skomunalizowanych Urząd nie dysponuje dokumentem zawierającym wartość nieruchomości. Przy braku wartości konkretnej działki przyjmowano wycenę szacunkową. Stan działek był porównywany w ujęciu rzeczowym z dokumentami źródłowymi. Przy stwierdzeniu zgodności w ujęciu rzeczowym, wycena miała mniejsze znaczenie, gdyż nie wystąpiły rozbieżności inwentaryzacyjne.

Ewidencja gruntów i ich wycen gruntów są sukcesywnie uzupełniane, w miarę postępowania przeglądu ewidencji geodezyjnej i weryfikowania sposobu zagospodarowania działek gminnych.

Podczas inwentaryzacji budynków faktycznie pomyłkowo zinwentaryzowano budynek „Przychodnia Zdrowia”. Został on przekazany dowodem księgowym „PT” z dnia 13 listopada 2007 roku na podstawie Decyzji Nr 1/01 Zarządu Miejskiego w Krajence z dnia 12 kwietnia 2001 roku do Zakładu Użyteczności Publicznej w Krajence, a tym samym wykreślony z ewidencji środków trwałych. Budynek kotłowni przy ul. Bydgoskiej w Krajence przekazano dowodem księgowym „PT„ z 20.06.2003 roku na podstawie Decyzji Burmistrza Gminy i Miasta Krajenka z dnia 22 kwietnia 2003 roku natomiast w dniu 13 listopada 2007 roku został wykreślony z ewidencji środków trwałych.

Budynek mieszkalny w Śmiardowie Krajeńskim (nr działki 288/4) został ujęty w ewidencji ilościowej mienia komunalnego gminy, a nie znajduje się w ewidencji księgowej środków trwałych ponieważ w Decyzji Wojewody Pilskiego nr 7224/KMD/467-b z dnia 16 grudnia 1991 roku brak wartości w/w budynku.

Inwentaryzacja środków trwałych w budowie została przeprowadzona. Zarzut oparty jest na kwocie 203.298,93 zł tj. saldzie strony Ma konta 080, które dotyczy inwestycji pn. „Przebudowa ulic: Kościuszki, Winiary, Toruńska w Krajence” do której założone były dwie podkartoteki. Pierwsza dotyczyła części robót finansowanych środkami SAPARD – saldo wg faktury Wn 080 - 609.896,80 zł, druga kartoteka środków własnych wg faktury Wn 080 – 203.298,93 zł.

W automatycznym bilansie salda przeniesiono jako „B.O.” jednej inwestycji ale dwóch kartotek. Przyjęcie środka trwałego księgowano w całości w kwocie 813.195,73 na kartotece SAPARD, co spowodowało wystąpienie salda na koncie 080 – Ma (kartoteka środka trwałego „Przebudowa ulic: Kościuszki, Winiary, Toruńska w Krajence”).

Saldo to zostało pod datą 31.12.2005 zamknięte i do bilansu nie weszło. Brak było podstaw aby saldo to ujawnić w inwentaryzacji.

Zarzut, że nie stwierdzono inwentaryzacyjnie dokumentu nie istnienia przedsiębiorstwa będącego podatnikiem dotyczy Pilskich Fabryk Mebli. Saldo konta dotyczyło zaległości podatkowej. Na dzień inwentaryzacji było saldo i dokumentacja ciągłości (wydruk z poprzedniego okresu. Podczas inwentaryzacji zostało stwierdzone, że był brak operacji na koncie podatnika, a nieruchomość tego podatnika była opodatkowane u innego podatnika, a tym samym saldo mogło się nie zmienić. Odpis postanowienia Sądu Rejonowego w Pile stwierdzający zakończenie postępowania upadłościowego wpłynął do Urzędu 22.01.2007 r. i był on podstawą do umorzenia zaległości z urzędu decyzją z 1 lutego 2007 r. Na dzień inwentaryzacji saldo istniało i istniały wydruki z ewidencji z lat poprzednich.

Zarówno w wystąpieniu pokontrolnym jak i w protokóle kontroli brak jest uzasadnienia (przykładu) potwierdzającego niezgodność stanu zobowiązań na koniec 2005 r.

Środki pieniężne w kwocie 438 zł uwidocznione jako stan kasy w RK nr 242/2005 pochodziły ze sprzedaży znaków skarbowych, stąd pomyłkowo zostały przeksięgowane w dniu 06.03.2006 roku na konto „140”- Krótkoterminowe papiery wartościowe i inne środki pieniężne. W bilansie kwota 2.000 zł, w której zawarte jest ww. 438 zł, ujęta w poz. III. Środki pieniężne. A więc pomimo pomyłki wartość ta nie wypaczyła istotnie bilansu.

 

Stan rzeczywisty pozostałych środków trwałych ujęty w arkuszach spisu z natury (sala wiejska, LZS), wbrew temu co pisze inspektor RIO, nie był poprawiany. Poprawka głównej księgowej dotyczyła poprawy błędu w podliczeniu strony, co było wyjaśnione na piśmie do protokółu.

 

 15) Gmina zawierała umowy na dofinansowanie inwestycji ze środków Unii Europejskiej z programów SAPARD i ZPORR. Opłaty skarbowe od weksli były jednocześnie wydatkiem i dochodem gminy. Tak więc opłaty te czy były wniesione, czy nie, posiadały skutek obojętny dla finansów gminy. Jeżeli pracownik ARIMR przyjmujący wniosek o dofinansowanie sprawdzał wniesienie opłaty od weksla i w jednym przypadku zażądał uzupełnienia, to dla gminy ważniejsze było złożenie wniosku z takim potwierdzeniem, bo pieniądze i tak zostały w kasie Urzędu.

Wzorcowe treści umów zawieranych z beneficjentami pomocy unijnej przez WFOŚiGW, Bank Gospodarstwa Krajowego, Agencje Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa są JEDNAKOWE w całym kraju. Wybór jest taki: podpisać i otrzymać ogromne środki, albo nie podpisać i dreptać w miejscu. Zanim spór się rozstrzygnie pieniądze przelecą koło nosa. Gmina na tych umowach zyskała ok. 3,7 mln zł i preferencyjną pożyczkę, która jest już spłacona.

 

16) Kontrolujący mija się z prawdą. W kartotece, na która się on powołuje brak jest podanej pozycji kwotowej i brak jest jakiekolwiek operacji pod tą datą. Na koncie dla powołanych w wystąpieniu należności nie występowała saldo zaległości przechodzących z poprzedniego roku. Upomnienia nie były wystawiane (koszty uboczne). Całość opłat należnych została wniesiona w roku.

 

 Zestawienie z umów sporządzone zostało przez odpowiedniego pracownika referatu merytorycznego, jako dokument ułatwiający naniesienie na konta indywidualne. Osoba przyjmująca wpłaty nie sprawdza prawidłowości umowy, tylko, czy kwota wpłacona jest zgodna z danymi przekazanymi przez referat merytoryczny, który podpisuje się pod własnymi zestawieniami.

 

Blankiety dowodu wpłaty były drukowane z programu wymiaru podatków i służyły do wpłat nie tylko na poczcie; dla wpłat po terminie dokonywanych w kasie dopisywana była tylko kwota odsetek.

 

Kontrolujący mija się z prawdą. Ustalenie dotyczy ewidencji użytkowania wieczystego jgu. W trakcie kontroli okazana została kontrolującemu ewidencja na papierowych kartotekach indywidualnych o wieloletniej ciągłości. Niezależnie od tego, w każdym roku wprowadzane były do systemu księgowego WIP dane o przypisie na rok bieżący. Wydruk tych danych kontrolujący otrzymał. Tak więc Urząd posiada podwojoną ewidencję, którą może okazać w każdym czasie. Kartoteki papierowe obejmują okres przed wprowadzeniem komputerowej ewidencji i są aktualizowane bieżąco.

 

Ustalenie dotyczy składania deklaracji przez jednostki organizacyjne gminy. Za jednostki oświatowe deklaracje składane były przez ZEAS.

Podatnik OSP zadeklarował kwotę podatku 1400 zł (za autobus), kierując się tym że autobus spełnia europejskie normy czystości spalin, a więc jak z katalizatorem. Wyjaśniając wątpliwości inspektora RIO przedstawiciel OSP nie mógł jednoznacznie stwierdzić czy i gdzie znajduje się katalizator i dlatego OSP skorygowała deklarację na 1500 zł. Podatek ten jako zaległość był umorzony w całości i nie miało to znaczenia dla zmiany dochodu gminy.

 

Przypisy należności na bieżący rok za użytkowanie wieczyste dokonywane były na podstawie kartotek zawierających ciągłość wieloletnią. Przy braku wpłaty z tytułu sprzedaży bądź dokumentu o wygaszeniu użytkowania kwota roczna z kartoteki była zgodna z umową.

 

Wbrew temu co pisze kontrolujący, Komunalny Zakład Użyteczności Publicznej nie wymierzał podatku od nieruchomości najemcom mieszkań. Na książeczkach opłat dla lokatorów była zamieszczona informacja, ile stanowią w czynszu poszczególne rodzaje kosztów, w tym podatek od nieruchomości. KZUP był podatnikiem tego podatku i odprowadzał go do budżetu. Podobne wyliczenia informacyjne sporządzają np. spółdzielnie mieszkaniowe, czy zarządcy wspólnot.

 

Sporadycznie wystąpiły przeksięgowania nadpłat i dotyczyła ona pracownika Urzędu który osobiści złożył tą dyspozycję (DB).

 

W odniesieniu do lokatorów, o jakich mowa w tym miejscu zaleceń miały zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego i zawiadomienie z wyprzedzeniem jednomiesięcznym; wszyscy lokatorzy w terminie pokwitowali pisemnie odbiór zawiadomień o zmianie stawek czynszu (zgodnych z uchwałą rady). Zarządzanie tymi mieszkaniami przekazano w 2006 roku do KZUP.

 

Zakład Usług Wodnych KRAJNA użytkuje wodociągi zgodnie z zamiarem gmin, stron porozumienia. Ustalenie dotyczy stanu sprzed kilkunastu lat.

 

Decyzje wystawione są zgodnie ze złożonymi wykazami i deklaracjami i obejmują odrębne przedmioty z odrębną własnością. Małżonkowie podatnicy w zakresie swej odrębności majątkowej i działalności gospodarczej odrębnie są opodatkowani.

 

Wykazanie dwóch sald w tej samej kwocie 96,18 zł jako nadpłaty i zaległości (saldo tych sald wynosiło „0” i nie miało żadnego wpływu na operacje badanego roku; był to skutek automatycznego przeksięgowania.

 

Jak w poz. 8 - operacja nastąpiła na osobistą dyspozycje pracownika, którego dotyczyło to przeksięgowanie (DB).

 

Sposób poboru opłaty skarbowej został zmieniony w 2006 r.

 

Jednostkowy przypadek, wynikający z rozliczania i zamykania roku.

 

Ustalenie dotyczy jednostkowego przypadku, w którym podatnik sam wpłacił należność i odsetki w kwocie zgodnej z wyliczeniem zaległości. Postanowienia takie wydawane są na bieżąco.

 

W protokóle zdawczo-odbiorczym, o jakim mowa w wystąpieniu, sporządzanym w związku z wygaśnięciem umowy na przystanku PKS, nie ma mowy o brakach. Jest natomiast adnotacja że stan wyposażenia nie uległ zmianie w stosunku do sprawdzenia tego stanu w grudniu 2004 r. Rozwiązanie nastąpiło z datą 31.12.2004 r. Uwzględniając fakt, że stan był jednoznacznie określony i zgodnie przyjęty przez strony, nie tworzono nowego dokumentu o tej samej treści.

 

Z okresu komunalizacji (1990 r.) brak jest części dokumentów. W tym okresie nie były upowszechnione kserokopiarki i zdarzało się oryginał przekazany innej instytucji nie wracał już.

 

22) W przypadku pobierania czynszów za przedmioty nie przewidziane w uchwale, stawki były negocjowane i wyższe niż za podobne przedmiotu w uchwale (2 przypadki).

 

Praca na rzecz utrzymania obiektu w ramach umowy najmu była korzystna dla gminy. Od początku 2006 Urząd wycofał się z tych umów.

 

17) Powołany przepis został naruszony przez Radę Miejską a nie Burmistrza czy Urząd. Na skutek nieprzyznania dodatku specjalnego w odpowiednim czasie doszło do przedawnienia dodatku za jeden miesiąc.

Tzw. trzynastki zostały naliczone trochę poniżej niż wynikało to z wadliwych przepisów, które Trybunał Konstytucyjny uchylił w całości ze względu na ich sprzeczność z ustawą zasadniczą.

 

18)Zakwestionowana została dotacja dla LZS, gdzie zabrakło ogłoszenia w prasie codziennej za ok. 2000 zł, co w stosunku do kwoty dotacji (10000 zł), było istotnym kosztem, natomiast stowarzyszenie, które powinno i mogło realizować zadanie objęte dotacją ma lokalny charakter.

Poza ogłoszeniem w BIP i na tablicy ogłoszeń, ogłoszenie (i zaproszenie) przesłane zostało pocztą także do ISKRY na prośbę tego stowarzyszenia. Przesyłkę taką mógłby otrzymać każdy podmiot lub osoba, choćby na podstawie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Zarzut kontrolującego, że wysłano także pocztą tylko do jednego znanego podmiotu jest bezsensowny.

Podstawowe informacje o stowarzyszeniu LZS ISKRA, były powszechnie znane w Urzędzie. podobnie jak o innych stowarzyszeniach tego typu w gminie. Przy jednej złożonej ofercie nie ma co porównywać i szczegółowo uzasadniać decyzji jeżeli jest ona zgodna z oczekiwaniem stron. W naszej ocenie wydatki na sędziego i inne związane z udziałem w cyklu rozgrywek mieszczą się w treści „szkolenie sportowe”, gdyż udział w rozgrywkach jest sprawdzianem umiejętności i motywuje do pracy.

 

19) Zarzut dotyczy jednego przypadku, kilkudniowego opóźnienia w przekazaniu części należnej jednemu zarządcy domów w okresie długiego weekendu majowego.

 

20) Ewidencja przebiegu pojazdu jest przedmiotem złożenia zastrzeżeń, gdyż w naszej ocenie zakres danych w dokumentach księgowych tzw. delegacjach jest znacznie szerszy niż wymagany w ewentualnej ewidencji. Wszystkie dokumenty są tu akceptowane, sprawdzane, określony jest cel, data, liczba kilometrów, jest stwierdzenie wykonania zadania i dowody te są przechowywane. Ewentualna ewidencja wymagana jest ogólnym przepisem dotyczącym warunków uznania za koszty uzyskania przychodu przez podatnika (Urząd nie jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych). Z przepisu powszechnie obwiązującego o podróżach służbowych wynika, że tzw. kilometrówka jest zwrotem kosztu podróży służbowej. Z przepisu o podatku dochodowym wynika, że do wysokości stawek określonych w odpowiednim rozporządzeniu, wypłata kosztów użycia samochodu zwolniona jest z podatku. Urząd wypłaca te koszty wg stawek z odpowiedniego rozporządzenia. Ewentualna ewidencja miała by znaczenie do rozliczenia przez osobę fizyczną podatku rocznego (PIT-36). Pracodawca nie ingeruje w sposób rozliczenia podatku przez pracownika, tylko informuje go o wypłatach dokonanych przez siebie. Stąd stwierdzenie tego w wyniku kontroli wewnętrzne nie znajduje podstaw prawnych.

 

21) Istotnie zdarzył jednostkowy przypadek wypłaty delegacji bez podpisu, jednakże w ramach zakresu określonego poleceniem wyjazdu. Możliwość wystąpienia innych takich przypadków została wyeliminowana jeszcze w 2005 r.

 

22)Diety komisji rozwiązywania problemów alkoholowych zostały rozliczone i wypłacono różnicę w łącznej kwocie 280 zł za cały rok dla wszystkich członków komisji oraz dokonano rozliczenia podatku od tych diet. Wypłata diet na ostatnim w roku posiedzeniu komisji w dniu 29.12.2005 r. nastąpiła z zaliczki pobranej w kasie, która została rozliczona w dniu 30.12. jako wypłata diet.

 

 23) Korespondencja z RIO dotycząca prawidłowości ustaleń kontroli w tym zakresie oraz odmiennej oceny prawnej faktów przedstawionych przez kontrolującego jest w toku. Ostatnie pismo w tej sprawie skierowano do RIO 23.11.2007 r.

 

 24) Wadia w formie gwarancji wygasały automatycznie z określoną datą. Kilka kolejnych kontroli, w tym NIK zwróciło się o okazanie tych dokumentów, stąd przetrzymane były dłużej.

 

 25)W informacji o stanie mienia przyjęto szacunkową wartość gruntów, o czym znajduje się adnotacja na tym dokumencie. Faktem jest że wartości gruntów wg wyceny z komunalizacji w 1990 r. nie zmieniają się w ewidencji. Natomiast celem ujęcia szacunkowej wartości, zbliżone do realnej, było przedstawienie w miarę rzeczywistej sytuacji majątkowej gminy. Np. działka o wartości 2000 zł wg zasad z komunalizacji, posiada realna wartość bieżącą minimum 15000 zł.

 

 26) Decyzje o formie władania wydane są w odniesieniu do niektórych jednostek i nieruchomości (jest 6 takich decyzji). Z decyzją o ustanowieniu trwałego zarządu wiążą się koszty wyceny przez rzeczoznawcę, nawet w przypadku, gdy jednostka organizacyjna jest ustawowo zwolniona z opłaty za zarząd (np. jednostki oświatowe).

 

27)Plany finansowe jednostek oświatowych były sporządzone. Kwoty w projekcie planu i w planie przyjętym po sesji budżetowej były identyczne co do kwot cząstkowych i łącznych. Wynikało to z uzgodnień kwot podczas prac nad projektem budżetu, do którego trafiły uzgodnione kwoty. Powyższe zostało zinterpretowane przez kontrolującego, że któregoś z nich nie ma. Natomiast projekty planów tych nie posiadały opinii Rady Pedagogicznej (niewiążącej). Kierownicy placówek oświatowych zostali poinformowani o konieczności przedstawienie tych projektów także podczas Rady Pedagogicznej.

 

 28) KOK składał bilans do Urzędu, podobnie jak inne sprawozdania, co było przedstawiane podczas sesji Rady.

 

Skarbnik poinformował także, iż dowody na to co mówił pokaże na posiedzeniach Komisji.

 

Przewodniczący rady powiedział, iż zarzucano mu, że nie poinformował Rady o protokole, który był przesłany w lipce br. Brał udział w podsumowaniu, w którym uczestniczył inspektor RIO pan Roguszko. Zasięgnął także opinii w innych Urzędach jeżeli chodzi o szczegółowość i rzeczowość pracy Pana inspektora, opinie te są podobne. Być może błędnie założył, gdy przez wiele posiedzeń Komisji obradowano w różnych miejscach, przenoszono telefon z góry na dół i odwrotnie, ponieważ Pan inspektor pracował i pracownicy merytoryczni w Urzędzie bez przerwy do niego chodzili. Jeżeli błędnie założył i ktoś z radnych nie wiedział, że taka kontrola RIO się odbywa to przeprasza. Założył, że temat jest powszechnie znany. Wiedział także, że są te wszystkie sprawy, o których mówi Skarbnik. Nie zna się na tych wszystkich rzeczach, ale na podsumowaniu kontroli nie usłyszał od Pana inspektora, że zostały zmarnowane jakiekolwiek pieniądze publiczne.

Przewodniczący wyjaśnił także, iż najbliższa sesja, która miała miejsce po otrzymaniu protokołu kontroli odbyła się 11 października, podczas której radna Mila ten temat poruszyła. Wystąpienie pokontrolne leży w biurze rady i jest dostępne. Protokół kontroli liczy ok. 400 stron i dlatego nie widzi sensu aby to kserować. Protokół ten jest również dostępny. Nie usłyszał od inspektora nic na temat, że Rada Miejska powinna podjąć jakieś natychmiastowe działania, bo źle się dzieje w tej gminie, a założył błędnie, że radni o tym wiedzą i za to przeprasza. Ma nadzieję, że wyczerpał temat odnośnie tajności i teorii spiskowych. Więcej tego nie zrobi i nawet jeśli radni będą się potykali o inspektorów, to będzie informował o kontrolach.

 

Burmistrz przypomniał, iż w swojej wypowiedzi podkreślał, iż niektórzy to traktowali jako news, jako coś specjalnego, coś co będzie można wykorzystać, gdzieś podyskutować. On chciałby wrócić do zarzutu, iż nie wypłacił sobie dodatku specjalnego. Jest tu kilku radnych z poprzedniej Rady, którzy na pewno pamiętają co w tej kwestii się działo. Żeby Rada w tamtym czasie mogła podjąć uchwałę o przyznaniu dodatku specjalnego Przewodniczący ówczesnej Rady z woli tamtej Rady powinien wystąpić z takim wnioskiem, czynił jednak wszystko aby tego nie zrobić. To, że Rada wówczas nie podjęła takiej uchwały, winny jest burmistrz i musi się z tego tłumaczyć przez Regionalną Izbą Obrachunkową. Tak szczęśliwie się składa, że nie ma wprawdzie Przewodniczącego tamtej rady, ale jest Wiceprzewodniczący, dlatego prosi aby powiedział jak naprawdę to wyglądało, ponieważ po co jakaś gazeta ma go znowu opluwać – trzeba publicznie powiedzieć jak to było.

 

Radny Piotr Jończyk powiedział, iż stawia wniosek aby o wszystkich zewnętrznych kontrolach Przewodniczący oficjalnie i głośno powiadamiał gdzie protokóły i wystąpienia są dostępne do wglądu, a w przypadku kiedy to będzie mniejsza ilość dostarczać te dokumenty radnym po to aby nie było niedomówień. Jest to ważne, szczególnie dla Komisji Rewizyjnej.

 

Przewodniczący powiedział, iż nie będzie żadnych problemów, przyjął to do wiadomości.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż chciałby się odnieść do informacji, którą uzyskał na temat jego wniosku dotyczącego wniosku w sprawie kontroli przeprowadzonej przez RIO. W piśmie z dnia 9 listopada br. został poinformowany, że zapoznanie z wnioskami pokontrolnymi sporządzonymi przez RIO nastąpi na grudniowym posiedzeniu Komisji. Materiał w opisie jest bardzo obszerny. Jego zamiarem nie było jak burmistrz wspomniał wyciągnięcie jakiegoś hasła na zewnątrz, żeby mieć jakieś argumenty do dyskusji na zewnątrz, czy też jakiejś gazety. Jego zamiarem było zapoznanie się właśnie z zaleceniami, jego cały protokół nie interesuje. Interesują go zalecenia, które komentowała radna Mila a których radni nie wiedzieli. W konsekwencji dyskusji nad tymi zapytaniami, Przewodniczący Rady na ostatniej sesji również przyznał rację, że takie coś było, dzisiaj to potwierdził i przyznał się do winy. Uważa, że Przewodniczący zachował się godnie. Wnioskuje do Przewodniczącego aby w formie pisma informować radnych odnośnie kontroli. Burmistrz wymieniał jednostki kontrolujące i podawał strony internetowe, ale nie wszyscy radni mają internet. Chciałby usłyszeć jako radny o takich kontrolach podczas posiedzenia Komisji lub na sesji.

Radny Kania powiedział, iż chciałby także odnieść się do informacji złożonej przez Skarbnika. On także przechodził wiele kontroli. Kontrolujący wnosi uwagi, spostrzeżenia i w konsekwencji są zalecenia. Uważa, że każda jednostka kontrolowana ma prawo się odnieść do uwag i spostrzeżeń. W związku z tym pyta Skarbnika, czy zarząd gminy taką informację odnoszącą się do tych uwag i spostrzeżeń kontrolowanego wniósł do Izby Obrachunkowej. Uważa, że takie prawo przysługuje każdej jednostce. Dopiero po odniesieniu się do takiej informacji RIO wydaje ostateczne zalecenia.

 

Skarbnik powiedział, iż w swojej wypowiedzi podał datę ostatniego pisma dotyczącego zastrzeżeń. Był to 23 listopada br.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż rozumie, że trwa korespondencja, urząd się odwołuje od wystąpienia. Ma jednak pytanie, co do ilu zarzutów są wątpliwości, z iloma się urząd nie zgadza oraz czy są zarzuty z którymi urząd się nie zgadza i zostały przyjęte przez RIO.

 

Skarbnik powiedział, iż nie liczył tego w sztukach. Są rzeczy z którymi się zgodzono, a o których informował. Część rzeczy została zmieniona zanim kontrolujący je zauważył. Przykładem jest umowa w ramach czynszu za mieszkanie. Zostało to zrobione od stycznia 2006 roku, czyli na długo zanim rozpoczęła się kontrola, ponieważ sami zauważyliśmy, że tak być nie powinno. Z wieloma rzeczami się zgadzamy i sami podejmowaliśmy działania zmieniające. Odpowiedź, która została przesłana do izby zawierała informację o kilkunastu postulatach, które były wykonane albo w trakcie kontroli, albo jeszcze przed kontrolą. To o czym dzisiaj wspominał są to punkty co do których są wątpliwości, albo chciano naświetlić o jakie zdarzenie chodziło, ponieważ z opisu bardzo uogólnionego wychodzi wielka afera, a tymczasem chodzi o to, że pracownik powinien dostać gotówkę i wpłacić ją z powrotem do kasy. Zarzut ten jest rozpisany w trzech miejscach. Należy się zastanowić, czy liczyć to jako jedno zastrzeżenie, czy jako trzy. Takich przypadków jest więcej.

 

Radna Małgorzata Mila pytała, czy Urząd się odwołuje bo jak zajrzała na stronę internetową RIO, to….

 

Skarbnik wyjaśnił, iż korespondencja trwa. W innym trybie składane są wyjaśnienia, nie jest już ani wystąpienie ani zastrzeżenia, o których mowa w ustawie, że są składane w określonym terminie. Kolegium Izby stwierdziło, że nie jest władne zmieniać tego stanu. Urząd kwestionuje wnioski wyciągnięte z protokołu, ponieważ zdarzało się, że w protokole jest napisane zupełnie co innego niż we wnioskach pokontrolnych. W protokole jest np. wzmianka, że wypłacono burmistrzowi zaległa wynagrodzenie, zrobiono to na długo przed kontrolą, a w innym miejscu znajdujemy zarzut, ze dodatku nie wypłacono w ogóle. Jest to materiał naprawdę obszerny i przegryzienie się przez niego wymaga sporo czasu i sięgnięcia z powrotem do dokumentów źródłowych. W miarę dochodzenia do tych miejsc gdzie się kontrolujący rozminął z prawdą, tak jest prowadzona korespondencja z Izbą.

 

Radna Małgorzata Mila była zdania, iż w ten sposób prowadzi się korespondencję, a nie prostowanie faktów i odwoływanie.

 

Skarbnik wyjaśnił, iż nie ma procedury, która po upływie tych terminów pozwalała kontynuować spór w takiej postaci jak były pierwsze pisma. Przy informacji o realizacji zaleceń możemy napisać, że wniosek nr 1 i 5 został wykonany, natomiast wniosek 2 i 7 był oparty na nierzetelnej pracy inspektora i dlatego nie będzie wykonany. Taka reakcja będzie na te wnioski, które powstały na skutek ściągnięcia danych z sufitu. Jeżeli kontrolujący podaje konkretne operacje, a pod te datą nie ma nic takiego, to urzędowi nie pozostaje nic innego jak w odpowiedzi na realizację zaleceń, a te co jakiś czas będą przekazywane – większość już poszła – będzie pisać, ze tego punktu nie realizujemy, ponieważ kontrolujący minął się z prawdą.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż jeżeli kontrolujący tak nierzetelnie wykonał tę kontrolę to dlaczego Urząd nie złoży na niego skargi. Skoro kontrolujący oczernia Urząd, to uważa, że urząd powinien się po prostu bronić w formach dopuszczalnych, czyli złożyć skargę.

 

Skarbnik powiedział, iż nie ma takiej natury, a poza tym chciałby podać niewielki przykład. Kontrolujący już w trakcie kontroli zaginął w morzu papierów. Były wyjaśnienia, których żądał po trzy, cztery razy, ponieważ twierdził, że ich nie dostał. Na koniec znajdywały się, bo były na drugiej stronie. Sekretarz jedno z wyjaśnień pisał chyba trzy razy, ponownie drukował i dostarczał. W tej samej sprawie pracownicy składali po 2 czy 3 wyjaśnienia. Była to dezorganizacja pracy Urzędu. Inspektor w piątek zabierał teczkę papieru i w poniedziałek daje zapytanie, które ma 30 stron czcionką 10, to prześledzenie losów tego wymaga ogromnego czasu. Stąd w miarę postępu, to co uznajemy, że jest rzeczywiście realne i do naprawienie, jest naprawiane. Przykładem tego jest uchwała na dzisiejszej sesji w sprawie porządkowania czynszów. Uchwała ta zawiera wiele innych rzeczy, których kontrolujący nie zauważył, ponieważ zajął się szczególikami. Niektóre z tych wniosków wymagają sporządzenia projektu uchwały. Był zmieniony sposób poboru opłaty – z tym się zgodzono, stąd zmiana. Czynsze będą uporządkowane. Niektóre rzeczy robiono już wcześniej. Nie podobała się ewidencja upoważnień – został zmieniony sposób jej prowadzenia.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż nie ustosunkował się do pytania burmistrza odnośnie dodatku specjalnego. Postara się tej informacji udzielić na najbliższej sesji, ponieważ od tamtego czasu upłynął już okres prawie 6 lat i nie jest w stanie dzisiaj odpowiedzi udzielić. Chciałby jedynie przypomnieć, że problem ten nie dotyczył tylko gminy Krajenka. Problem dodatku specjalnego dotyczył wielu gmin. Sprawa nie była uregulowana przejrzyście. Szczegółowych informacji udzieli na najbliższej sesji.

 

Ad. 12

Przewodniczący Rady powiedział, iż chciałby do Burmistrza zgłosić wniosek w sprawie przygotowania projektu uchwały dotyczącego diet radnych. W styczniu, czy lutym tego roku zmieniony został system wypłat diet na ryczałt. Ryczałty są podobne jak w sąsiednich gminach. Wprowadzając uchwałę nie skorzystano ze wzorców innych rad, które regulowały sprawę uczestnictwa bądź nie uczestnictwa w posiedzeniach Komisji Rady jak i na sesjach Rady. Minął rok pracy z nowymi dietami, uważa, że nadszedł czas na położenie nacisku na ograniczanie wielkości diety w związku z nie uczestniczeniem w posiedzeniach. Ten rok był na sprawdzenie. Jego zdaniem nacisk należy położyć na ograniczenia związane z pracą w Komisji Rady. Ograniczenia są różne w różnych gminach. Jedni wartościują bardziej prace komisji, inni sesje. Jego zdaniem bardziej należy zwracać uwagę na posiedzenia komisji, tam radni powinni przede wszystkim pracować, tam czas zabierać, tam pytać, dyskutować i żądać dokumentów. Szczegóły zostaną określone w projekcie uchwały, w tej chwili trudno mówić w jakim kierunku pójdzie ta uchwała. Ostatecznie projekt zaopiniują radni. Rada ustali sama jak wysokie mają być potrącenia. Chce jednak zaznaczyć, że w projekcie uchwały ograniczenia będą dotyczyć także Przewodniczącego Rady.

Radny Henryk Kania powiedział, iż jak wszyscy pamiętają gmina przygotowuje studium kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy. Były zbierane wnioski od mieszkańców gminy. Mieszkańcy zwrócili się do niego z pytaniem, jak daleko są zaawansowane prace nad studium i w jakim terminie będzie uchwalone.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż tradycją Rady jest sesja opłatkowa i przeważnie na tej sesji opłatkowej odbywa się zatwierdzenie budżetu. Tak było praktykowane od wielu lat. Wnioskował do Przewodniczącego oraz Burmistrza aby podczas sesja opłatkowa nie   była połączona z  budżetem. Uważa, że budżet budzi czasami sporne kwestie i żeby nie psuć atmosfery przy opłatku lepiej tych spraw nie łączyć. Da to możliwość dyskutowania nad tym ważnym dokumentem.

 

Przewodniczący Rady  wskazał na statutowy termin składania Radzie projektu budżetu, jest to 15 listopada. Budżet ten w biurze rady znalazł się 15 listopada, co nie oznacza że musiał być od razu przekazany radnym. Od tej daty jest on dostępny w Urzędzie. Radny projekt budżet musi otrzymać minimum dwa tygodnie przed planowaną sesją. Prezes RIO nie widzi w tym roku żadnej możliwości, która uzasadniałaby potrzebę uchwalania budżetu w przyszłym roku. Obecnie budżet jest skonstruowany, podatki uchwalone więc gwarantuje, że projekt budżetu zostanie przedłożony na sesji 21 grudnia. Nie ma żadnych przeszkód, aby nad tym budżetem pracować przez kolejnych 12 miesięcy. Wyraził pogląd, iż jest tyle czasu, ze z dokumentem można się zapoznać, będzie czas na komisjach, więc nie widzi potrzeby organizowania dodatkowej sesji.

 

Radna Małgorzata Mila zgłosiła następujące pytania: „Mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową. Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. Jednym z zdań własnych gminy są sprawy wodociągów, zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania nieczystości, zaopatrzenie w energię elektryczną, cieplną oraz gaz. W związku z tym ma dwa pytania. Jeśli chodzi o gaz, to jakie kroki są podejmowane w celu doprowadzenia gazu do Skórki? Na zebraniu wiejskich słyszeli, że w zasadzie jest to ich sprawa, to mieszkańcy powinni się dogadywać z gazociągami, bo dla nich jest to opłacalne albo nieopłacalne, ale ona zadaje pytanie jakie kroki gmina podejmuje w tym celu żeby gaz do Skórki został doprowadzony. Jak wiadomo jest on w Głubczynie i nie jest to aż tak daleko. Drugie pytanie dotyczy kanalizacji. Wszyscy wiedzą, że są czynione starania dotyczące otrzymania dopłat na budowę sieci kanalizacyjnej w gminie. Ma pytanie: jakie są szanse w ocenie Urzędu, że takie fundusze na budowę sieci kanalizacyjnej otrzymamy, jakie są obecnie koszty na stworzenie studium wykonalności tego zadania, jakie są planowane koszty inwestycji i czas realizacji inwestycji: czy jest to rozłożone na 5,6 czy 10 lat, bo wiadomo, że nie da się tego zrobić w ciągu roku czy dwóch i jakie są plany - bo myśli, że to także należy wziąć pod uwagę – jeśli nie otrzymamy dofinansowania. Jeżeli nie otrzymamy dofinansowania, czy mamy szanse zbudować taką sieć.” 

 

Radny Piotr Jończyk powiedział, iż ma prośbę w sprawie przystanku PKP. Radny kania już wcześniej sygnalizował opłakany stan przystanku PKP w Dolniku. On prosiłby o kolejne pismo monitujące. Chciałby wrócić do PKP w Krajence, ponieważ setki młodzieży dojeżdża. Wie, że to nie jest nasz teren ale mimo wszystko stan wewnątrz kasy – typowa ścienna poezja, przeróżne rysunki. Starsi ludzie chodzą tam z dziećmi i nie jest to edukacyjne. Nie ma tam WC, ani jednej ławki. Wie, że nie kieruje ostrza krytyki w nas – ale tego nie ma. Nie ma żadnych warunków aby usiąść i kupić bilety. Młodzież siedzi na krawężnikach przy torach. Pomieszczenie nie jest malowane od iluś tam - kilkunastu lat. Urąga to wszystkim zasadom.

 

Radny Władysław Ogórek złożył wnioski i zapytania odnoszące się do jego wcześniejszych wystąpień podczas sesji Rady:

1)      W sprawie wycięcia topoli przy drodze powiatowej Czajcze- Śmiardowo Kraj. Drzewa te miały być wycięte w tym roku. Radny pytał, czy zwrócono się do gminy o wydanie zezwolenia na wycięcie ww. drzew i jak ta sprawa jest załatwiona, czy drzewa te będą wycinane.

2)      Wrócił także do wniosku dotyczącego stanu poboczy drogi wojewódzkiej nr 198. Powiedział także, iż ma zastrzeżenia odnośnie drogi Krajenka-Wysoka. Na poboczu z lewej strony parę dziur zostało zasypanych tłuczniem, ale wyboje dalej są i można koła pourywać.

3)      Radny przypomniał także swój wniosek w sprawie stanu przejazdu kolejowego w Krajence. Prosił o kolejne pismo w tej sprawie.

 

Radna Małgorzata Mila pytała: „Czy wystąpiono do sądu przeciwko Staroście. Na poprzedniej sesji słyszeliśmy, że Starosta nie chce dopłacić do Warsztatów Terapii Zajęciowej za rok 2007 i było stwierdzenie, ze wystąpimy do sądu. Czy już taki wniosek rozpatrywano, czy już myśli się o skierowaniu sprawy na drogę sądową.”

 

Radna Małgorzata Mila wróciła także do sprawy zatrudnienia komendanta ochrony przeciwpożarowej. „Dostała odpowiedź, która tak naprawdę jej nie satysfakcjonuje, więc jeszcze raz zadaje pytanie, które składa się z kilku części. Pierwsza sprawa, przestudiowała sobie ustawę o ochronie przeciwpożarowej i z tej ustawy wynika, że zasady funkcjonowania takiego komendanta powinny być określone w porozumieniu z Wielkopolskim Komendantem Państwowej Straży Pożarnej – ma pytanie czy takie porozumienie zostało zawarte, jeśli tak to kiedy. Następne pytanie dotyczące również komendanta – wraca cały czas ponieważ odpowiedź, którą uzyskała jej nie usatysfakcjonowała – komendant ochrony przeciwpożarowej jest to tzw. „kierownicze stanowisko urzędnicze”, wymóg stawiany kandydatowi tj. wyższe wykształcenie o którym Pan Burmistrz mówił. Ponieważ jest to kierownicze stanowisko Urzędnicze więc zatrudniani powinni być ludzie na podstawie … powinien być ogłoszony konkurs, powinno być to wszystko umieszczone w Biuletynie Informacji Publicznej. Czy taki konkurs został przeprowadzony? Czy wcześniej była informacja w Biuletynie Informacji Publicznej o poszukiwaniu takiej osoby? Bo tutaj słyszy, że są tylko takie dwie osoby które spełniają warunki i jedną z nich jest Pan Przewodniczący, który z wiadomych względów tej funkcji nie będzie pełnił i jest człowiek, który ma kwalifikacje ale się wyprowadza. Może gdyby wiedział że taki ktoś jest poszukiwany to może zostałby na miejscu i nie wyprowadzał się. Konsekwencją stworzenia takiego stanowiska – takie stanowisko powinno być w Regulaminie organizacyjnym Urzędu Gminy i Miasta w Krajence. Czy teraz ten regulamin organizacyjny Urzędu Gminy i Miasta w Krajence przewiduje takie stanowisko a jeśli nie przewiduje, to dlaczego nie przewiduje i kiedy będzie wprowadzona zmiana dotycząca tego regulaminu.”

 

Radna Mila miała także wniosek dotyczący pracy Rady. Radna wnioskowała o każdorazowe informowanie rady w punkcie wolne wnioski i informacje o poczcie nadsyłanej do Rady Miejskiej w Krajence wraz z krótkim opisem jej treści lub zapoznanie z nią.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała także, iż obrady Rady są jawne ale jak mówią wyborcy obywają się w takich godzinach, że większość ludzi pracujących nie może w nich uczestniczyć. Aby ludziom umożliwić branie udziału w obradach wnioskuje o opóźnienie godziny rozpoczęcia sesji np. na 14 czy 15. Zwracając się do Sekretarza powiedziała, iż nie mówi o radnym, wie, że pracodawca jest zobowiązany zwolnić radnego i nie mówi, że radni nie mają możliwości uczestniczenia, tylko mówi, że mieszkańcy gminy chcą również uczestniczyć w obradach ale ponieważ o godzinie 11 w piątek lub o 12 w piątek większość ludzi pracuje, stąd jej propozycja żeby Rada odbywała się później. Myśli, że późniejsze rozpoczęcie ma także wpływ na pracę Urzędu Cześć pracowników Urzędu jest zobowiązana do uczestniczenia w sesji, dlatego pytanie czy klient czyli obywatel w tym czasie jest w stanie załatwić swoje sprawy w Urzędzie, jeśli część urzędników musi w tym czasie przebywać na sesji.

 

Przewodniczący Rady powiedział, iż nie widzi problemu aby o tym rozmawiać. Większość radnych zdecyduje.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż radny Piotr Jończyk poruszył sprawę dworca PKP. Dostał odpowiedź z dyrekcji PKP od Inspektora nadzoru budowlanego, że budynek w Dolniku zostanie rozebrany. Upłynęło już sporo czasu i nic się tam nie dzieje a z dnia na dzień zagrożenie jest coraz większe. Dach jest zarwany, krokwie spróchniałe, dlatego w przypadku interwencji w sprawie dworca w Krajence zasadne byłoby pytanie kiedy to zostanie rozebrane.

 

Ad. 13

Piotr Tomasz radny Powiatu Złotowskiego złożył informację o swojej pracy w Radzie Powiatu Złotowskiego.

Ostatnia sesja Rady Powiatu Złotowskiego odbyła się w ostatnią środę. Sesja ta rozpoczęła się od sprawozdania Zarządu Powiatu. W związku z podanymi informacjami zadał Staroście pytanie dlaczego ze środków budżetu przeznaczone są środki finansowe na pokrycie 5% kosztów działalności WTZ w Złotowie, natomiast Krajence odmawia się takiego prawa. Zapytał Starostę jakie względy decydują o tym, czy może położenie geograficzne, czy może niechęć do mieszkańców. Starosta poczuł się obrażony jego słowami i stwierdził, że powtarzam jakieś bzdury iż on kogoś nie lubi itd. i żeby mi lepsze taśmy podrzucali oraz, że jestem kiepskim prawnikiem. Powiedział też, że WTZ w Krajence jest tak samo traktowany jak WTZ w Złotowie. Po tym co mówił wcześniej nie ma to racji bytu. Oczywiście ripostował Staroście przytaczając stanowisko Rady Miejskiej w Krajence co do jego niechęci do mieszkańców. Takie pismo Rada wystosowała w lipcu br. Kiedy doszedł do tekstu, „że nie kochamy się z Panem Ciechanowskim…” Pan Jasiłek wyłączył mu mikrofon, co spowodowało, ze nie miał okazji do dalszej riposty. Kilka minut później zabrał głos po raz drugi. Pytał o Panią Olencką, która została powołana na dyrektora Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii na okres 5 lat. Pierwszy konkurs został nierozstrzygnięty, dlatego pytał z jakiego powodu nie przeprowadzono kolejnego konkursu, dlaczego powołano ją na okres 5 lat, a nie np. 1 roku. Starosta odpowiedział, iż prawo mu na to pozwala i rzeczywiście tak jest. zastanawiające jest jednak to, że w naszym powiecie konkursy wygrywają dyrektorzy i otrzymują stanowisko tylko na okres 1 roku. Przypomni, iż w ostatnim czasie zrezygnował Pan Pachocki. Podczas tej sesji pytano także o budowę płotu odgradzającego MOS i gimnazjum. Pan Starosta argumentował, że nie pozwolono na budowę płotu na gruncie starostwa, że tam jest ładna ziemia nad rzeką i nie będzie dzieciom ograniczał dojścia. Na ostatniej sesji przyjęto także kalendarz imprez kulturalnych i patriotycznych. Zgłosił propozycję aby umieścić w kalendarzu Światowy Dzień Pamięci Katynia. Propozycji tej jednak nie przyjęto nie podając argumentów. Przyjęto także sprawozdanie Powiatowego Zarządu Dróg w sprawie przygotowania do zimy. W tej kwestii także zabrał głos przypominając, że w ubiegłym roku w prasie ukazały się artykuły, że piachu i soli nie zabraknie, a mieszkańcy Gminy i Miasta Krajenka na drogach powiatowych ślizgali się. Prosił aby ta sytuacja nie powtórzyła się w tym roku. Kolejnym punktem obrad była zmiana regulaminu konkursu o nagrodę powiatu złotowskiego. Niestety nie udało się przeprowadzić tych poprawek, które chciał aby miały miejsce. Wszystkie zostały odrzucone już podczas pracy Komisji, która przygotowywała projekt. Udało się natomiast wypracować w tej komisji pewne kompromisowe stanowisko, które przyjęli wszyscy członkowie tej doraźnej Komisji. Także Pan Tadeusz Wiśniewski z SLD, Pan Goławski musiał wyjść, ponieważ miał jakąś uroczystość. Był zdziwiony kiedy na drugi dzień poddano poprawki Komisji pod glosowanie i okazuje się, że radny Wiśniewski glosuje odwrotnie. Poprawki te nie zostały przyjęte. Regulamin uległ jednak zmianie, gdyż ograniczono ilość członków kapituły przyznającej nagrodę, do przedstawicieli klubów zasiadających w Radzie. Dotychczas byli to przedstawiciele Komisji. Złożył także kilka interpelacji i zapytań, m.in. dotyczące remontu budynku Zespołu Szkół Spożywczych, chodnika przy ulicy Szkolnej, także przejścia przy ulicy Szkolnej dokumentując to fotografiami żeby Starosta nie mówił, że to nieprawda. Pytał także o przyszłą kadrę MOS, przyszłość nieruchomości od zamiany których odstąpiono oraz o szereg decyzji Starosty, które zostały wydane z naruszeniem prawa. Złożył również interpelację w sprawie chodnika w Sypniewie. Ta inwestycja została przyjęta ponad rok temu, natomiast na skutek jego interpelacji Starostwo złożyło reklamację i okazało się, że nie wszystko jest w porządku. Pytał w związku z tym czy ta reklamacja została należycie zrealizowana. Na wniosek radnego Gminy i Miasta Krajenka Pawła Wróbla wnioskował o ustawienie lustra przy skrzyżowaniu ulicy Jagiełły i Rynku. Pytał także Starostę kiedy odpowie na list Rady Miejskiej w Krajence z lipca tego roku. Odpowiedź w tej sprawie otrzyma 19 grudnia. Kolejnym problemem, który poruszył była sprawa WTZ, tj. zadał pytanie, czy jeżeli w sporze o finansowanie WTZ okaże się, że rację ma gmina Krajenka, czy poda się do dymisji. Złożył także propozycje zmierzającą do podniesienia prestiżu Rady. Ta propozycja polegała na tym, aby radni powiatu przy okazji każdej sesji wsparli jakiś cel charytatywny. Proponował kwotę 100zł. Za każdym razem inny klub zgłaszałby jakąś propozycję. Radni nie odnieśli się do tej propozycji lecz skupili się na tym, że prestiż Rady i władz Zarządu spada i zaczęła się dyskusja. Jego propozycja dotyczyła mieszkańca Gminy Krajenka, trzynastoletniego niepełnosprawnego dziecka chorego na białaczkę. Posypały się obraźliwe słowa pod jego adresem. Przewodniczący powiedział m.in. był nie przytaczał opinii moich kolegów spod budki z piwem. Ripostując odpowiedział Panu Jasiłkowi, by ten nie mierzył go własną miarą. Mówiąc za głosem pewnego dziennikarza z gazety mało tutaj lubianej, punkt wolne wnioski powinien nazywać się „potyczki z radnym Tomaszem”. Od początku kadencji panowie upatrzyli sobie jego –  kochają dyskusje z nim. Radny Wojtuś ułożył nawet poemat na jego cześć p.t. „jaśnie oświecony radny Piotr Tomasz. Poemat został odczytany w tym punkcie. Mija dokładnie rok kiedy został radnym. Cieszy się, że jego współpraca z Radą Miejską w Krajence oraz Burmistrzem układa się znakomicie. Ma także nadzieję, że stosunek do niego, Rady Miejskiej oraz Burmistrza zostanie zmieniony przez władze powiatu, przestaną traktować nas jak piąte koło u wozu i żartować na boku żebyśmy przeszli do powiatu pilskiego i zajmą się konstruktywną współpracą, ponieważ powiat nie kończy się na Złotowie i Okonku. 

 

Radny Karol Makarewicz w imieniu własnym oraz wszystkich mieszkańców Krajenki korzystających z chodnika przy szkole podstawowej w Krajence ma zaszczyt i satysfakcję podziękować Burmistrzowi oraz współpracownikom za szybką realizację wniosku oraz wykonanie tak bardzo potrzebnej inwestycji, tj. wybudowanie podjazdu dla wózków, regulację stopni schodów, zamontowanie poręczy. Podziękował także za ustawienie ławki na ulicy Sosnowej.

Radny Karol Makarewicz za zgodą Przewodniczącego Rady opuścił obrady.

 

Radna Małgorzata Mila zapytała o jakie stanowisko z lipca i o jaki list z lipca chodzi, bo za bardzo nie rozumie.

Zwracając się do radnego Piotra Tomasza powiedziała, iż ma on cięty dowcip i dobrze, bo na pewne sprawy należy patrzeć z przymrużeniem oka, i myśli, że gdyby pokazała mu ostatni z listów, który otrzymała w odpowiedzi na swoje pytanie, to mogliby się też pośmiać. Odpowiedź ta jest w tych samych klimatach o których radny mówił.

 

Przewodniczący wyjaśnił, iż pismo z lipca dotyczy wniosku Rady Miejskiej z czerwca, który zobowiązywał go do wystosowania pisma do Starosty, w związku z publikacją filmu w TV Asta, w którym Starosta wypowiedział się w sensie takim, iż nie lubi samorządowców z Krajenki, czy Gminy Krajenka. Dokładnie nie zacytuje, ponieważ nie pamięta. Wypowiedź ta została złożona publicznie. Wniosek ten został złożony na sesji 29 czerwca i to Rada go zobowiązała do zapytania Starosty i ewentualnie sprostowania tego stanowiska.

 

Radna Małgorzata Mila powiedziała, iż ma także sprawę organizacyjną. Zadajemy tutaj pytania, dostajemy odpowiedzi na piśmie. Dostaje odpowiedzi listem zwykłym, listem poleconym, listem za potwierdzeniem odbioru. Jej sugestia jest taka żeby nie wysyłać im listów za potwierdzeniem odbioru, bo taki list kosztuje przeszło 5 zł. Ona w ostatnim tygodniu, czy ostatnich 10 dniach dostała dwa takie listy. Oni są tutaj na miejscu, można im te odpowiedzi przesłać albo zwykłym listem, albo drogą mailową. Myśli, że tutaj wszyscy powinni patrzeć na koszty i niby 5,30, czy 5,40 to nie jest dużo ale w ciągu roku jest to kwota dosyć znaczna. Można za to kupić książkę do biblioteki szkolnej.

 

Odpowiedzi na wniosek radnej udzielił Sekretarz Gminy. Odpowiedzi za zwrotnym potwierdzeniem odbioru wysyła się po to, aby ktoś potem nie mówił, że jej nie otrzymał jakiś materiałów czy odpowiedzi, co do tej pory się zdarzało.

 

Radny Henryk Kania powiedział, iż korzystając z tego, że w sesji uczestniczy radny powiatowy, apeluje do niego o wsparcie w sprawie utwardzenia pobocza na krótkim odcinku drogi we wsiach Dolnik  i Paruszka. Zwracał się wielokrotnie w sprawie bezpieczeństwa na tym odcinku drogi. Jest nam niebezpiecznie, w tym tygodniu znowu był tragiczny wypadek, gdzie dwie osoby poszkodowane karetka odwiozła do szpitala. Prosi aby radny wystąpił w tej sprawie do władz powiatowych. Ruch na tej drodze jest bardzo nasilony. Obawia się, że może dojść ponownie do śmiertelnego wypadku, były już takie dwa.

 

Radny Franciszek Rutkowski w imieniu własnym oraz mieszkańców ulicy Szkolnej pragnie podziękować Burmistrzowi jak i pracownikom Urzędu za walkę z monopolistą, tj. Energetyką. Dotyczy to usunięcia słupów z prywatnych posesjo. Na dzień dzisiejszy sprawa została załatwiona, nie będzie już drewnianych słupów z wysokim napięciem. Instalacja energetyczna będzie zainstalowana pod ziemią.

 

Ad. 14

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący Rady o godz. 16:45 zamknął XII sesję Rady Miejskiej w Krajence.

 

Protokółowała:                                                                     Przewodniczył:

 

Renata Urbanek                                                                        Piotr Gniot

Inspektor ds. obsługi rady                                                 Przewodniczący Rady